
Mamy XXI wiek, ręcznie już się chyba tylko podpisujemy, a nasz rodak z uporem maniaka i dużej ilości atramentu odtworzył naszego wieszcza. Aż rok (!) czasu zajęło Wojciechowi Patro stworzenie rękopisu "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza, ale efekt jest piorunujący. Nie należy do najtańszych: autor wycenił swoją pracę na 17 tysięcy złotych. Przesadził? To przyjrzyjcie się zdjęciom.
Kolejne pytanie, które samo się nasuwa: dlaczego "Pan Tadeusz"?
"Chodziło mi nie tylko o to, by to było dzieło znane, ale też obszerne objętościowo. Masywne. Lubię wyzwania, a nie dwa rozdziały, które się mieszczą na trzydziestu kartkach. Poza prozą, w naszej literaturze, nie ma takich pozycji. Stąd wybór padł na epopeję Adama Mickiewicza."
Co w planach?
