Był niegdyś marzeniem każdej polskiej rodziny. Może nie grzeszył szczególną elegancją czy ponadprzeciętnym komfortem, ale z miejsca podbił serca wielu mieszkańców kraju nad Wisłą. Nic dziwnego, w końcu był ''nasz'', na wskroś polski. Teraz należy już tylko do przeszłości. Minęło już ponad 15 lat od zaprzestania produkcji kultowego auta – Poloneza.
Ostatni egzemplarz poczciwego "Poldka", jak pieszczotliwie mówili o nim kierowcy, zjechał z taśmy produkcyjnej w zakładzie Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu w 2002 roku. 22 kwietnia 2002 to dzień, który przyjmuje się za formalną datę zakończenia produkcji tego słynnego auta. W sumie wyprodukowano 1 061 807 egzemplarzy modelu w różnych wersjach.
Polonez powstał jako następca wysłużonego Fiata 125p. Tym, co go odróżniało od poprzednika, było 5-drzwiowe nadwozie typu hatchback. Produkcję w FSO rozpoczęto 3 maja 1978 roku. Nazwę dla nowego auta wybrali w plebiscycie czytelnicy ''Życia Warszawy''. Przez cały okres produkcji samochód przeszedł kilka większych modernizacji, wprowadzano także kolejne odmiany.
Polonez był oferowany nie tylko w naszym kraju, ale także poza granicami. Można go było zobaczyć na ulicach Chin, Wielkiej Brytanii, Francji, Danii, Holandii, Hiszpanii, Grecji, RFN, a nawet Egiptu. Pojawił się też w wielu kultowych produkcjach filmowych takich jak ''07 zgłoś się'' czy ''Psy''. Zachowane egzemplarze wystawiane są dziś na aukcjach, gdzie osiągają imponujące ceny.
Partnerem akcji #100momentów na 100-lecie niepodległości jest Kulczyk Investments. Wspólnie pokazujemy 100 gospodarczo-biznesowych wydarzeń z ostatnich 100 lat, które były istotne dla naszego kraju