Protest rodziców dzieci niepełnosprawnych, którzy na sejmowej posadzce walczą o zwiększenie świadczeń i polepszenie warunków opieki nad swoimi pociechami, wywołuje skrajne opinie. Z jednej strony panuje przekonanie, że świadczenia są głodowe, z drugiej padają oskarżenia o kłamstwo, na które dowodem mają być choćby zdjęcia z Chorwacji rodziny Iwony Hartwich. Sprawdziliśmy, gdzie leży prawda.
Protestujący w Sejmie rodzice domagają się od rządu spełnienia dwóch postulatów. Pierwszy z nich to wprowadzenie dodatku rehabilitacyjnego dla osób niepełnosprawnych, niezdolnych do samodzielnej egzystencji po ukończeniu 18. roku życia - w kwocie 500 złotych miesięcznie, bez kryterium dochodowego. Dodatek miałby nie być wliczany do dochodu osoby niepełnosprawnej. Drugi to zrównanie kwoty renty socjalnej z najniższą rentą z ZUS z tytułu całkowitej niezdolności do pracy wraz ze stopniowym podwyższaniem tej kwoty do równowartości minimum socjalnego obliczonego dla gospodarstwa domowego z osobą niepełnosprawną. Obowiązujące obecnie świadczenia są ich zdaniem za niskie, aby zapewnić utrzymanie dziecka i niezbędną rehabilitację.
A Ty jak myślisz?
czy
Ile można dostać od państwa?
Podstawowymi świadczeniami, które pobierają rodzice dzieci niepełnosprawnych są: świadczenie pielęgnacyjne, specjalny zasiłek opiekuńczy, dodatek do zasiłku rodzinnego, zasiłek dla opiekuna i dodatek pielęgnacyjny. Pierwsze z nich wynosi 1477 złotych. Drugi to 520 złotych. Trzeci zależny jest od wieku dziecka – od 95 do 135 złotych. W tych dwóch przypadkach obowiązuje jednak próg dochodowy, który na członka rodziny nie może przekroczyć 764 złote. Czwarty zasiłek to kolejne 520 złotych. Dodatek pielęgnacyjny w 2018 roku wynosi 215 złotych 84 grosze. W sumie daje to 3987,84 zł. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że nie są to głodowe kwoty. Problem jest jednak taki, że obwarowania do poszczególnych świadczeń są tak rozbudowane, że praktycznie niemożliwe jest otrzymanie ich wszystkich.
I tak, aby otrzymać świadczenie pielęgnacyjne, opiekun niepełnosprawnego dziecka musi całkowicie zrezygnować z pracy, nie może pobierać emerytury, renty, zasiłku stałego czy świadczeń przedemerytalnych. Niepełnosprawny nie może być pod opieką specjalistycznego ośrodka, a rodzina nie może pobierać dodatku do zasiłku rodzinnego. A to tylko część warunków. Podobne obowiązują także w przypadku specjalnego zasiłku opiekuńczego. Z kolei zasiłek dla opiekuna nie przysługuje, gdy pobierane jest choćby świadczenie pielęgnacyjne. Żeby połapać się w tym gąszczu warunków i ograniczeń, które nakładają przepisy, trzeba trochę czasu. Jednak najważniejsze są wnioski: realna kwota zasiłków i świadczeń, które rodzina niepełnosprawnego dziecka może uzyskać od państwa oscyluje między 1000 a 1600 złotych. I dotyczy to osoby, która nie ukończyła 18. roku życia. Po przekroczeniu pełnoletności, świadczenia kurczą się praktycznie do dwóch pozycji: renty socjalnej (865 złotych) oraz zasiłku pielęgnacyjnego.
W tym miejscu należy przypomnieć, że są to kwoty dla rodziny, w której przynajmniej jeden z opiekunów nie pracuje. Utrzymać więc trzeba nie tylko osobę niepełnosprawną, która potrzebuje leków, środków pielęgnacyjnych i rehabilitacji, ale także rodzica.
PFRON
Rodziny osób niepełnosprawnych mogą ubiegać się także o dofinansowanie z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Jest to współfinansowanie turnusów rehabilitacyjnych, sprzętu rehabilitacyjnego, przedmiotów ortopedycznych oraz likwidacji barier architektonicznych. Tu kwoty nie są małe (dopłata do turnusu to ponad 1300 złotych, w pozostałych przypadkach obowiązują stawki procentowe). Jednak jest jeden haczyk – pieniądze są przekazywane samorządom i to lokalni urzędnicy decydują o przyznaniu i wysokości udzielonego wsparcia.
NFZ
Pomoc można uzyskać także z Narodowego Funduszu Zdrowia. Wsparcie ze strony narodowego płatnika obejmuje dofinansowanie do przedmiotów ortopedycznych i pomocniczych oraz pomoc pielęgniarską. Na poszczególne sprzęty obowiązują ustalone odgórnie limity kwotowe. Do tego należy dodać kryterium dochodowe.
Fundacje
O pomoc można zwrócić się także do stowarzyszeń i fundacji, które pomagają osobom niepełnosprawnym. Pieniądze na pomaganie pozyskują z kontaktów w NFZ oraz z darowizn. Pomoc ma oczywiście postać wsparcia w zakupie sprzętu, leków, organizacji turnusów czy regularnej rehabilitacji. Wielkość wsparcia zależy od poziomu niepełnosprawności podopiecznego, jego stanu zdrowia oraz od budżetu, jakim taka organizacja dysponuje. Jednak nie wszyscy niepełnosprawni są w stanie z takiej pomocy skorzystać. Na opiekę i pomoc na odpowiednim poziomie po prostu brakuje pieniędzy.
Hejt
Na podstawie teoretycznie dostępnych świadczeń i pomocy dla osób niepełnosprawnych i ich rodzin już narosło bardzo dużo hejtu. Twitterowe trolle broniące stanowiska rządu, podobnie jak w przypadku strajku rezydentów, posługują się zdjęciami z rzekomo luksusowych wakacji. W tym przypadku są to fotografie z wyjazdu do Chorwacji Iwony Hartwich z rodziną. Oczywiście padają oskarżenia o oszustwo, manipulowanie opinią publiczną, próbę wyłudzenia większych pieniędzy czy polityczną walkę z rządem.
Koszty
Na koniec warto wspomnieć o kilku przykładowych kosztach. I tak, kule ortopedyczne to koszt ok. 150 złotych. Balkonik rehabilitacyjny to ponad 300 złotych, łóżko rehabilitacyjne to koszt powyżej tysiąca złotych, a cena pieluch dla dorosłych zaczyna się od około 30 złotych za paczkę. A to tylko kilka pozycji z długiej listy.