Bieganie zimą po ulicach polskich miast nie jest najzdrowsze. Alternatywa? Można biegać pod dachem
Bieganie zimą po ulicach polskich miast nie jest najzdrowsze. Alternatywa? Można biegać pod dachem Fot. 123rf.com / Anton Horobets
Reklama.
Biegać każdy może - z takiego założenia wychodzi 8 milionów Polaków i 64 miliony Amerykanów. Powodów, dla których inwestujemy w kolejne pary sportowego obuwia jest sporo, ale na pierwszy plan zwykle wybija się aspekt zdrowotny. Nie bez przyczyny: niektóre z badań wskazują, że kilometry nabijane podczas regularnego joggingu można przeliczyć nawet na dodatkowe 6 lat życia.
W polskiej rzeczywistości wypadałoby jednak również zlecić inne badania: takie, z których wynikałoby, jaki wpływ na zdrowie polskich sportowców-amatorów ma bieganie w smogu. Biorąc pod uwagę, że gdy stężenie rakotwórczych cząsteczek zaczyna bić kolejne rekordy, niewskazane są nawet spacery, głębokie wdechy wykonywane podczas wysiłku tym bardziej nie wyjdą nam na zdrowie.
Jesienna alternatywa to zostać w domu. Nie chodzi jednak o zaleganie na kanapie i odliczanie dni do wiosny. Jesienne i zimowe treningi można prowadzić pod dachem - na bieżniach.
Bieżnia do domu - na co zwrócić uwagę?
Elektryczne bieżnie znajdują się na wyposażeniu każdej siłowni, po co więc inwestować w sprzęt domowy? Poza wygodą i możliwością skorzystania z “taśmy” w każdej wolnej chwili, pojawia się dodatkowy argument w postaci jakości sprzętu.
Bezpieczne, profesjonalne bieżnie są dzisiaj równie łatwo dostępne, co dobrej jakości buty do biegania. Podobieństwo występuje również przy produkcji obu rodzajów biegowego sprzętu: zarówno producenci obuwia, jak i bieżni korzystają z know-how dostarczonego przez profesjonalistów.
Warto więc zainteresować się na jakich bieżniach trenują profesjonalni sportowcy. Przykładowo, brytyjski olimpijczyk z Aten Timothy Benjamin - współpracuje z firmą TechnoGym. MyRUN to model stworzony właśnie przy jego pomocy.
logo
Bieżnia TechnoGym MyRUN została stworzona we współpracy z profesjonalnymi biegaczami Fot. materiały prasowe
MyRUN od TechnoGym to zaawansowany technologicznie sprzęt,co nie znaczy, że nie sprawdzi się w przypadku amatorów - wręcz przeciwnie. MyRUN “uczy” prawidłowej techniki biegu, czyli kwestii, którą wielu początkujących bagatelizuje. Prawidłowe stawianie stóp jest jednak kwestią kluczową, jeśli chcemy uniknąć kontuzji i po prostu biegać bardziej efektywnie.
Sprzęt marki TechnoGym posiada również dedykowaną aplikację mobilną za pomocą której można planować ćwiczenia i całe sesje treningowe. Takie narzędzie znacznie ułatwia realizowanie planów treningowych - w najkorzystniejszych dla zdrowia warunkach.

Artykuł powstał we współpracy z firmą TechnoGym.