Ten wpis znowu nawiązuje do audycji w Radiu Kraków. Tym razem zapowiadam audycję, która będzie nadana w dniu 14.10.2018 - jak zawsze w niedzielę i jak zawsze po hejnale, to znaczy po godzinie 12:07. W audycji tej opowiadam o moich pierwszych pracach (na początku lat 70. poprzedniego wieku!), dotyczących budowy matematycznego modelu ucha.
Ryszard Tadeusiewicz. Biocybernetyk z AGH. Zajmuje się naukowym badaniem pogranicza biologii i techniki z pożytkiem dla obydwu.
Mam do tego tematu bardzo osobisty stosunek, ponieważ to był w istocie główny przedmiot mojego doktoratu. Zajmowałem się w nim modelowaniem matematycznym, a potem symulacją komputerową części mechanicznej systemu słuchowego. Napisałem programy (w języku FORTRAN 1900 dla komputera Odra 1304) modelujące działanie ucha zewnętrznego, środkowego i wewnętrznego.
Pojawia się pytanie: po co to robiłem?
Otóż celem było zbudowanie komputerowego systemu rozpoznawania mowy polskiej dla potrzeb sterowania głosem maszyn i urządzeń.
Na przeszkodzie stała zasada nieoznaczoności, funkcjonująca w akustyce w taki sposób, że nie można równocześnie uzyskać analizy dźwięku szybkiej (co jest potrzebne przy rozpoznawaniu głosek plozyjnych) i precyzyjnej pod względem częstotliwościowym (co jest ważne przy rozpoznawaniu samogłosek). Dostępne analizatory akustyczne były albo szybkie, albo dokładne. Tymczasem ucho człowieka - jak dowodziły badania psychoakustyczne - analizowało głos zarówno precyzyjnie, jak i szybko.
Budując model starałem się uchwycić klucz wyjaśniający ten fenomen.
Co i jak robiłem?
O tym można będzie usłyszeć w niedzielę w audycji. Audycji tej można jednak także posłuchać w każdej chwili, wykorzystując ten link.