
Jacek Wilk, poseł partii Wolność porównał zamordowanie prezydenta Adamowicza do katastrofy smoleńskiej i wysnuł tezę, że właśnie rodzi się nowa sekta gdańska będąca lustrzanym odbiciem sekty smoleńskiej.
REKLAMA
"Między PO, a PiS nie ma żadnej istotnej różnicy - jest tylko pokazowa wojenka popisowych gangów o to, kto ma ściągać z nas haracz"– napisał na Twitterze poseł Jacek Wilk. Parlamentarzysta porównał nie tylko PO i PiS, ale też dwa tragiczne wydarzenia, czyli zamach na prezydenta Pawła Adamowicza i katastrofę smoleńską.
Wilk stwierdził, że na naszych oczach rodzi się sekta gdańska, będąca lustrzanym odbiciem sekty smoleńskiej, czyli ludzi wierzących w to, że prezydent Lech Kaczyński i reszta delegacji nie zginęli w zwykłym wypadku lotniczym, tylko w wyniku zamachu. Jarosław Kaczyński od lat przekonuje, że "jesteśmy coraz bliżej prawdy".
Wilk przekonuje, że sekta gdańska będzie głosić, iż był zamach, dokonany z powodów politycznych. Zdaniem posła kolejne lata członkowie sekty poświęcą na szukanie dowodów, których nigdy nie uda się znaleźć.
