Ten temat elektryzuje wszystkich, którzy korzystają z rządowego programu "Rodzina 500+". Minister rodziny, pracy i polityki społecznej zapowiedziała w nim zmiany. Tym razem jednak na zmianach nie stracą najbiedniejsi.
O zmianach w tym programie wspomina się już od dłuższego czasu, ale do tej pory nie było konkretów. A te właśnie się pojawiły i oznaczają, że część z dotychczasowych beneficjentów pieniędzy nie otrzyma. Kto straci ten przywilej i kiedy ministerstwo planuje wprowadzić zmiany?
Obecnie każda rodzina może otrzymać od państwa 500 złotych na drugie i kolejne dziecko. Jest to także możliwe w przypadku pierwszego dziecka, ale wtedy dochody w rodzinie nie mogą przekroczyć 800 zł na osobę (w przypadku niepełnosprawnego dziecka to 1200 zł).
Minister Rafalska twierdzi, że podniesienie kryterium dochodowego jest konieczne z powodu wzrostu pensji minimalnej. Od 1 stycznia wynosi ona 1634 złotych netto. Według prognoz, próg dochodowy wzrośnie o 100 złotych. A to pozwoli na to, żeby osoby zarabiające minimalną krajową nie przekraczały o 34 złote dotychczasowego progu. Z programu wypadłyby przede wszystkim dzieci wychowywane przez samotnych rodziców z najniższymi zarobkami.
Kiedy zmiany mają wejść w życie? Tego jeszcze nie doprecyzowano, ale prawdopodobnie stanie się to z początkiem nowego okresu zasiłkowego, czyli od października bieżącego roku.