Opisują najciekawsze miejsca na świecie, poznają nowych ludzi i lokalne zwyczaje, a potem dzielą się wszystkim z całym światem. Podróżnicze blogi stają się coraz bardziej popularne. Niektóre z nich są lepsze niż nawet najdroższe przewodniki.
Wybierasz się na wakacje? Masz alternatywę dla drogich przewodników – skorzystaj z wiedzy, którą na blogach przekazują ludzie, którzy byli już tam, gdzie planujesz się wybrać. W naTemat przedstawiamy dziś subiektywny przegląd wybranych stron.
1. Na własne oczy
Gosia i Roman wybrali się w dwuletnią podróż dookoła świata. Byli już w Chinach, Birmie, w Tajlandii, Singapurze i Laosie. Ich cel: "Na własne oczy zobaczyć co świat ma do zaoferowania [...], Na własnej skórze przeżyć to czego nawet nie potrafimy sobie wyobrazić [...], przywieźć plecak pełen opowieści, głowę pełną pomysłów na siebie i życie i wspomnienia na starość".
Autorzy bloga przemierzają swoją trasę wykorzystując lokalne środki transportu, od rowerów i busów po osiołki. Na swojej stronie opisują nie tylko szlaki, które przemierzają, ale także piszą wiele o spotykanych ludziach, a także umieszczają informacje praktyczne, które mogą pomóc wszystkim wybierającym się do Azji. Z bloga można dowiedzieć się między innymi, jak dostać się z Namhsan do Hsipaw w Birmie i gdzie można obejrzeć niesamowite występy bokserów w Tajlandii.
2. Na Wschód
Mateusz Puszczyński prowadzi bloga o zupełnie innej części świata. Jego strona zaczęła się od podróży po Europie Środkowo - Wschodniej. "Wszystko zaczęło się od podróży, ale szybko uznałem, że samo odwiedzanie ciekawych miejsc jest poznawaniem zbyt powierzchownym. Zacząłem coraz bardziej zagłębiać się w historię i kulturę regionu" – napisał autor.
Puszczyński zwiedza Budapeszt przemierzając go "własnymi, hipsterskimi ścieżkami", przekonuje, by do Czech wybrać się także w inne miejsca niż do Pragi, ale także – niejako przy okazji – radzi, jak tanio i szybko poruszać się po Krecie.
3. Otwarty Przewodnik Krajoznawczy
To nie tyle blog, co cały podróżniczy serwis. Zwróciliśmy jednak na niego uwagę, bo swoje podróże może opisać tutaj każdy, kto zarejestruje się na stronie. "Pokaż to, co Cię interesuje, intryguje, zachwyca. Zostaw na boku wszystko, co wydaje Ci się nieciekawe. Postaraj się, by artykuł opowiadał tylko o jednym miejscu. Jeśli chcesz opisać kilka miejsc, szlaków, wydarzeń, zrób to w kilku krótszych artykułach" – zachęca Anna Ochremiak, dziennikarka podróżnicza z wieloletnim stażem.
Dzięki wygodnemu menu można wyszukiwać nie tylko pożądane lokalizacje, ale także poszukać zabytków UNESCO, cudów techniki, czy przyrody, znaleźć cmentarze, muzea, parki rozrywki, a nawet uzdrowiska.
Autorzy przewodnika opisali już dziesiątki miejsc w obu Amerykach, Europie, Azji, Australii i Afryce. Dzięki nim można tak samo dobrze zaplanować aktywne wakacje nad Bałtykiem, dowiedzieć się, dlaczego w Kolumbii warto założyć w podróż białą koszulę, a także poznać kilka praktycznych porad, jak przeżyć 36 godzin w wietnamskim autobusie.
4. Klapki Kubota State Of Mind
Zdecydowanie wiele punktów autorom należy się za humor, z jakim blog jest prowadzony (to samo doceniło też jury konkursu na Bloga roku 2010). Maja i Michał jadą na wschód. Towarzyszy im dobry humor, ciekawość świata i kilka par kultowych klapek Kubota.
Podróżnicy opisują na blogu swoje wrażenia z Meksyku, Peru, Gwatemali i dziesiątek innych miejsc na świecie. Wszystko opatrzone niesamowitymi, oryginalnymi zdjęciami, na których można znaleźć zarówno faunę wysp Galapagos, polityczne manifesty dotyczące Hugo Chaveza, zwyczajnych ludzi, napotkanych na przedmieściach zapomnianych przez Boga i historię miejscowości, a także tytułowych klapków zniszczonych w tajemniczych okolicznościach prawdopodobnie przez la chupacabrę.
5. Blog Bartka Tofela
Wart polecenia przede wszystkim na genialne fotografie, które nawet w drukowanej prasie są ostatnio rzadkością (co dopiero w internecie!). Bartek Tofel jest dziennikarzem, podróżnikiem i wspinaczem, przemierzającym przede wszystkim Bliski i Daleki Wschód. Ostatnie wpisy Bartka dotyczą jego motocyklowej wyprawy przez Himalaje, a dzięki wcześniejszym można poznać między innymi najskrytsze tajemnice Indii.
Poza fotografiami, o wielkiej wartości bloga stanowią też obszerne reportaże, które co jakiś czas umieszcza autor. Każdy jest osobną, niezwykle ciekawą historią.