Reklama.
Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał, że kierowane przez Jana Śpiewaka stowarzyszenie "Miasto Jest Nasze" naruszyło dobre imię Roberta Szustkowskiego. Pomówiono go o udział w dzikiej reprywatyzacji. Stowarzyszenie będzie musiało publicznie przeprosić biznesmena i zwrócić mu koszty procesowe. To jednak nie koniec wydatków, jakie poniesie MJN.