
Reklama.
Malowidło powstało na jednej ze ścian bloku przy ulicy Hallera 25, prace nad muralem trwały półtora tygodnia, a autorem jest znany muralista Rafał Roskowiński. Ściana prezentuje Zenona Martyniuka z gitarą.
W odsłonięciu malunku wziął udział sam uhonorowany oraz jego autor, który przypomniał, że założeniem pracy było pokazanie Martyniuka w konwencji estetyki i kolorystyki lat 90-tych. i "pierwszego polskiego disco". Zaznaczył, że to oglądający ocenią, czy mural im się podoba, ale "wydaje mu się, że efekt został osiągnięty" i powinien spodobać się Martyniukowi.
– Mi się bardzo podoba – stwierdził Martyniuk. – Jestem bardzo szczęśliwy, zadowolony, no bo chyba nie każdy w Białymstoku ma swój mural – dodał. Z efektów zadowolona była także przedstawicielka marszałka województwa podlaskiego. – Nie warto oceniać dzieła przed jego ukończeniem, ponieważ efekt końcowy jest zupełnie inny, znakomity – powiedziała podczas odsłonięcia Izabela Smaczna-Jórczykowska.
Przypomnijmy, kilka dni temu część mieszkańców miasta skrytykowała sposób finansowania muralu. Koszt prac wyniósł bowiem 10 tysięcy złotych, które wyłożył samorząd. Jak widać, nie przeszkodziło to jednak w dokończeniu prac.
źródło: tvp.info