Mercedes po raz kolejny pokazał, że nie bez kozery jest hegemonem w tym sezonie Formuły 1. W piątkowym pierwszym treningu przed GP Monaco najlepiej spisał się Lewis Hamilton osiągając czas 1.12,106. Kolejny był Max Verstappen z Red Bull/Honda i drugi Mercedes – Valtteriego Bottasa. Dobrze pojechali także zawodnicy Williamsa. George Russell był 17., a Robert Kubica 18.
George Russell i Robert Kubica przy każdym wyścigu w tym sezonie F1 dwoją się i troją, żeby osiągnąć jak najlepszy czas w tak słabych bolidach. Ich zadanie było jeszcze trudniejsze przed treningami w Monaco, ponieważ tor wymaga jeszcze większych umiejętności i talentu od każdego kierowcy. Dlatego 17. i 18 miejsce Russella i Kubicy po pierwszym z nich są tak zadowalające. To też jedne z najlepszych lokat kierowców Williamsa w tym sezonie.
Piątkowe treningi najlepiej poszły Lewisowi Hamiltonowi, który był tego dnia najszybszy. Jego czas to 1:12.106. Brytyjczyk przejechał najwięcej, bo 47 okrążeń i zużył aż siedem kompletów opon miękkich. Drugi czas należał do Maxa Verstappena z Red Bulla, który był jedynie 0.059s wolniejszy od Mercedesa.
W Monaco kierowcy nie uniknęli niebezpiecznych sytuacji. Bardzo blisko poważnego uszkodzenia bolidu był Pierre Gasly z Red Bulla, który na jednym z zakrętów wpadł w poślizg i w ostatniej chwili zdołał opanować pojazd, żeby nie zahaczyć prawym tylnim kołem o betonową bandę.