
– Określenie Zgierza "polskim Czarnobylem" nie jest przesadą. Nie mamy tu promieniowania, ale mamy silne skażenie, o którym nikt nie miał pojęcia. Bo władza o niczym nie informowała obywateli – mówi nam Bartek Górski, ekolog i mieszkaniec Zgierza. W tym 60-tysięcznym mieście znaleziono 200 tys. beczek m.in. z rtęcią, azbestem i ołowiem.
Nowotwory i astma
W sieci aż roi się od komentarzy: "Mają krew na rękach"; "Stąd te wszystkie choroby, nowotwory, astmy"; "Wykańczają nas w świetle prawa, a może bezprawia". "Dużo ludzi już umarło. Mieszkańcy chorują. Płacą dużo za leczenie. Kogo mamy skarżyć o odszkodowanie???" – pyta jedna z mieszkanek Zgierza.
Kto od nas kupi mieszkanie
Zgierzanie skarżą się, że kiedy wracają do miasta po dłuższej nieobecności, to czują "smród". "Chociaż od wielu lat nie ma zakładów przemysłowych" – narzeka ktoś w komentarzach. – Bywają takie dni, zwłaszcza latem, kiedy wyjeżdżamy z dziećmi na działkę, bo tak śmierdzi, że nie da się wytrzymać – mówi Elżbieta Andrzejewska.
Zapadł się pod ziemię
W Zgierzu od lat wiedzą, że jeszcze przed II wojną światową Zakłady Produkcji Barwników "Boruta" zajmowały się także produkcją gazów bojowych. Jak twierdzą, środków tych nigdy nie użyto w działaniach bojowych, ani nie zutylizowano.
Objawienie właściciela
W urzędzie mówią, że mają związane ręce. A to dlatego, że firma Eco-Boruta jest użytkownikiem wieczystym terenu, na którym znajdują się zakłady. I teoretycznie to ona odpowiada za rekultywację składowanych tu od lat odpadów.
Ale wtedy po latach objawił się pan udziałowiec, który powiedział, że nie zgadza się na to, żeby w całości oddać ten teren. Szczególnie nie zgadza się na oddanie tej najbardziej zatrutej części. Chyba że prezydent załatwi mu umorzenie wszystkich długów wobec miasta. Prezydent powiedział, że nie zgadza się na obciążenie mieszkańców długami prywatnej spółki.
Konkretne działanie
Wreszcie w sprawie nielegalnego składowiska odpadów coś zaczęło się dziać. We wtorek
Prokuratura Rejonowa w Zgierzu wszczęła śledztwo i sprawdzi, czy doszło do zagrożenia zdrowia i życia człowieka, a także środowiska.
