Nowym pełnomocnikiem rządu Prawa i Sprawiedliwości do spraw reformy w psychiatrii został Marek Balicki. To zaskakujące, gdyż mowa o byłym ministrze zdrowia w rządzie Sojuszu Lewicy Demokratycznej, a także byłym kandydacie lewicy na prezydenta Warszawy.
– Po pierwsze utrzymujemy od lat niewłaściwy, tzw. azylowy model leczenia, oparty głównie na pobytach w szpitalach psychiatrycznych. Od dawna wiadomo, że znacznie lepszy jest tzw. model środowiskowy, w którym są różne formy opieki i pacjent dostaje wszechstronne wsparcie społeczne. Leczenie szpitalne pochłania dziś aż 70 proc. wszystkich środków przeznaczanych w Polsce na opiekę psychiatryczną – wskazywał przyczyny takiego stanu rzeczy.
Marek Balicki był już ministrem zdrowia w gabinetach Leszka Millera i Marka Belki. Zdobył także doświadczenie parlamentarne jako poseł I, II i VI kadencji Sejmu oraz senator V kadencji. W 2002 r. bezskutecznie bił się o fotel prezydenta Warszawy z ramienia koalicji SLD-UP. Przegrał wtedy wybory z przyszłym prezydentem RP Lechem Kaczyńskim.
