Świat mody oszalał na punkcie brytyjskiego serialu „Downton Abbey”. W ubiegłym sezonie jesienno-zimowym podziwialiśmy piękne kostiumy jedynie na ekranie, w tym roku moda „Downton Abbey” weszła na wybiegi, a projektanci dyktują trendy na nowy sezon. Moda kocha sentymenty i lubi powroty do przeszłości, a ta historyczna może być cały czas atrakcyjna i – o dziwo – nowoczesna!
Cztery nominacje do Złotych Globów, w tym wygrana za najlepszy mini serial, nominacje i wygrane od BAFTA i Emmy, nagroda od Amerykańskiej Gildii Kostiumologów i wiele, wiele innych. To nie wszystko! Najnowszy numer brytyjskiego magazynu LOVE jest całkowicie poświęcony serialowi „Downton Abbey”, a w internecie możemy znaleźć porady typu: jak się ubrać jak Lady Mary, Edith i Sybil. W Muzeum Mody w Antwerpii zorganizowano nawet wystawę poświęconą historii codziennego ubioru kobiet.
Brytyjski serial oczarował nie tylko fanów kostiumowych seriali, ale również entuzjastów mody i trendsetterów. „Downton Abbey” ukazuje zmieniające się realia historyczne: od 1912 roku, poprzez wybuch I Wojny Światowej, aż do jej zakończenia w 1918 roku, a nowy, trzeci sezon „Downton..” wprowadzi nas w lata 20. Wraz ze zmieniającymi się czasami zmieniała się również moda, co możemy zaobserwować podczas oglądania serialu. Rozpocznijmy zatem wędrówkę od klasycznego Edwardian Look poprzez modę czasów kryzysu, aż po początki lat 20.
Jedną z najbardziej rewolucyjnych zmian była długość spódnicy u kobiet na początku XX wieku. Projektantka kostiumów do serialu, Sarah Buxton pokazała powyższą ewolucję w „Downton…”. „Jedynym dobrym rozwiązaniem, aby wyjść cało z I Wojny Światowej było odsłonięcie przez kobiety kostek” – mówi Buxton. Lady Mary Crawley grana przez Michelle Dockery stoi na stacji kolejowej w scenie z drugiego sezonu serialu z dołem znacznie krótszym niż ten z początku pierwszego sezonu „Downton Abbey”. Damskie kostiumy z czasów I Wojny Światowej stały się również bardziej swobodne i skromne. Kobiety zrzuciły krępujące gorsety na rzecz sukienek z luźniejszą talią i rozkloszowanym dołem, które w latach 20. ewoluowały w stronę kreacji ze znacznie obniżonym stanem. Wspomniane zmiany można również zauważyć w dwóch sezonach serialu, a po inspiracje modą początku XX wieku sięgnęli współcześni projektanci. Spódnice midi i suknie z obniżonym stanem zdominowały światowe wybiegi.
Lekkie tkaniny i jasne kolory zaczęły pojawiać się w stroju kobiecym latem 1914 roku. Aktorki „Downton Abbey” mają na sobie głównie oryginalne stroje z tamtej epoki – tylko część z nich została zaprojektowana przez kostiumografkę Sarah Buxton. Na wybiegach pojawiły się również kreacje, które mogłby być jednymi z tych zaprezentowanych w serialu. Wiosenna kolekcja Ralpha Laurena to bogactwo pastelowych kwiatów, letnich barw oraz przewiewnych tkanin, które zdominowały współczesne trendy. W kolekcji Laurena pojawiły się również dodatki takie jak drobne koraliki i pióra, charakterystyczne w modzie z początku lat dwudziestych. Projektantka Alexandra McQueena, Sarah Burton oraz Jenny Peckham zaprezentowały charakterystyczne zdobienia również w swoich kreacjach z wiosenno-letniej kolekcji 2012.
Czas na orientalne dodatki i kostiumy. Projektant Paul Poiret wprowadził modę na spodnie haremu, Orient oraz ostre kolory, takie jak czerwienie, róże, żółcie, zielenie i intensywne odcienie brązu. Trzeba przyznać, że ówczesna moda była nieco zszokowana taką rewolucją. Kobiety przyzwyczajone były do jaskrawych odcieni błękitu, fioletu i szarości. Poiretowi udało się jednak wprowadzić Orient na salony, choć nie na długo, gdyż wraz z końcem I Wojny Światowej orientalna moda przestała współgrać z duchem czasu. W pierwszym sezonie „Downton Abbey” Lady Sibil przychodzi na kolację w pantalonach, a Lavinia Swire nosi orientalne nakrycie głowy. Orientalne dodatki możemy znaleźć w kolekcji Chanel Pre-Fall 2012 zatytułowanej „Paris-Bombay”.
Czasy kryzysu podczas I Wojny Światowej to również czasy niedoboru surowców dla przemysłu tekstylnego. Choć haute couture od zawsze żyło swoim własnym życiem, to jednak codzienny ubiór stał się bardziej oszczędny i funkcjonalny. I Wojna Światowa to okres, w którym zapanowała moda na trencze i dwurzędowe płaszcze. Krój wielu damskich płaszczy był zbliżony do ubrań wojskowych noszonych przez panów. Powyższy trend jest lansowany do dziś przez współczesnych projektantów, co możemy zauważyć na pokazach kolekcji Burberry.
Historyczna moda i pojawiające się w niej koronki, gorsety, rękawiczki, pióra i kapelusze to żaden anachronizm, a dominujący trend sezonu. Oczywiście nie powinniśmy zbyt poważnie traktować powyższych inspiracji, by nie wyglądać jak postacie żywcem wyjęte z powieści Francisa Scotta Fitzgeralda, czy przebierańcy z balu karnawałowego. Nowoczesny ubiór możemy zawsze uzupełnić ciekawym dodatkiem, bądź częścią garderoby nawiązującymi do stylu dawnej epoki.