Ceny OC spadają, a my nadal płacimy tyle samo. Oto rozwiązanie tego paradoksu
Marcin Długosz
29 listopada 2019, 06:32·3 minuty czytania
Publikacja artykułu: 29 listopada 2019, 06:32
Ubezpieczenie samochodu to obowiązkowa pozycja w budżecie każdego kierowcy, a także pretekst do narzekań. Mało kogo przekonują bowiem statystyki, z których wynika, że stawki OC z roku na rok spadają. Nic dziwnego, skoro swoje opłaty — na własne życzenie — zamroziliśmy na stałym poziomie. Dlaczego statystyczny kierowca jest sam sobie winien?
Reklama.
Obowiązkowe ubezpieczenie samochodu kosztuje dzisiaj nawet o jedną piątą mniej niż dwa lata temu. Mało tego, listopadowe stawki są nawet niższe aż o 8 proc., od tych, które płaciliśmy we wrześniu. W ciągu trzech miesięcy średnia cena OC zmniejszyła się z 821 do 755 zł.
Jak wynika z wyliczeń porównywarki mubi.pl, mediana jest jeszcze niższa i wynosi dzisiaj 625 zł. Mniej niż 700 zł z tytułu ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej płaci towarzystwom ubezpieczeniowym 6 na 10 kierowców.
Jeśli zaliczamy się do tej właśnie grupy, nie jest najgorzej, ale i niekoniecznie najlepiej. OC może być bowiem jeszcze tańsze, o czym wie 3 na 10 kierowców, którzy za rok ochrony płacą mniej niż 500 zł. A można jeszcze mniej.
Jednym z rekordzistów, który kupił ubezpieczenie OC za pośrednictwem mubi.pl jest posiadacz sześcioletniego Renaulta Clio z Opola. Jego roczna składka wynosiła 260 zł. Jeszcze mniej zapłacił właściciel Fiata 126p z Łęczycy, który za roczną polisę zapłacił 239 zł.
Kto zapłaci najmniej?
Bardzo tanich polis jest mało. Co ciekawe serwis rejestruje sporą grupę osób, płacącą za ubezpieczenie około 300 zł. Oczywiście, jeśli jesteśmy właścicielami samochodu z dużym silnikiem, prawo jazdy mamy od niedawna, a dodatkowo zamieszkujemy w jednym z największych miast, takie stawki są nierealne. Dla kogo są więc osiągalne?
Kierowcy, którzy płacą najniższe stawki to właściciele miejskich aut o małych silnikach. W rankingu najniższych zarejestrowanych przez mubi.pl stawek OC znajdziemy takie modele jak Renault Clio, Fiat Seicento czy Daewoo Matiz. Nie brakuje jednak innych popularnych modeli: Skody Fabii, Toyoty Yaris, Golfa czy Corsy.
Bardzo istotne z punktu widzenia ubezpieczyciela jest również doświadczenie: im dawniej świętowaliśmy 30-te urodziny, tym niższej stawki możemy się spodziewać.
Nie bez znaczenia dla algorytmu obliczającego koszty naszego ubezpieczenia jest to, gdzie mieszkamy. Najmniej zapłacą mieszkańcy mniejszych ośrodków miejskich. Powód? Liczba stłuczek i kolizji jest niższa tam, gdzie po drogach porusza się mniej samochodów. Z drugiej strony, różnice w wysokości składek są również zauważalne, jeśli porównamy ze sobą miasta wojewódzkie.
Średnio, najwyższe składki płacą mieszkańcy Gdańska, bo aż 1035 zł. Nie mało kosztuje również OC we Wrocławiu — średnio 931 i w Łodzi - 905 zł. Granicę 800 zł rocznie przekraczają kierowcy z Warszawy (884), Białegostoku (831), Krakowa (819) i Poznania (803). Najniższą średnią mają natomiast rzeszowianie - 614 zł.
Miejsce zamieszkania, pojemność silnika czy lata doświadczenia za kółkiem są więc głównymi czynnikami kształtującymi wysokość składki OC. Możliwość ich zmiany mamy, patrząc realistycznie, niewielką. Nie oznacza to jednak, że stawka ubezpieczenia naszego samochodu rok rocznie musi być tak samo wysoka.
Jak obniżyć OC? Szukać okazji
Jeśli naprawdę chcemy wypisać się z klubu malkontentów, narzekających na wysokość składki, musimy pamiętać, aby znaleźć tańsze OC. Nie ograniczajmy się do milczącej zgody na warunki przedstawione przez ubezpieczyciela.
Wiara w to, że pewnego dnia zadzwoni do nas agent i zaproponuje zakup polisy na preferencyjnych warunkach, niestety niewiele nam pomoże. Podobnie jak przekonanie, że przedłużając polisę automatycznie w tej samej ubezpieczalni zrobimy dobry interes.
Jest wręcz odwrotnie: towarzystwa ubezpieczeniowe najchętniej premiują nowych klientów, więc jeśli liczymy na preferencyjne warunki, musimy od czasu do czasu po prostu zmienić ubezpieczyciela. Zakładając, że dysponujemy kompletem zniżek za bezszkodową jazdę, możliwość znalezienia oferty lepszej, od tej, którą mamy obecnie jest spora.
Nasze szanse dodatkowo zwiększa fakt, że porównywanie ofert poszczególnych firm jest dzisiaj banalnie proste: wystarczy wypełnić formularz na stronie mubi.pl. Kalkulator poprosi o wpisanie danych pojazdu (marka, przebieg itp.) oraz uzupełnienie informacji na temat kierowcy (wiek, płeć, data otrzymania prawa jazdy).
Jak podaje mubi.pl, proces kompletowania danych i porównania odpowiednich dla nas ofert przez system, zajmuje przeciętnie od 3 do 6 minut. Wybór, która z przedstawionych ofert będzie dla nas odpowiednia, również nie powinien trwać długo. Pamiętajmy, że każda polisa OC, niezależnie od dostawcy usług ubezpieczeniowych, ma ten sam zakres ochrony. Kierować możemy się więc tylko jednym kryterium: ceną.
Kup dowolną polisę OC lub OC /AC i odbierz 150 zł bonusu na konto! Bonus otrzymasz w ciągu max. 7 dni od opłacenia polisy.
Kliknij w link i sprawdź jak tanio możesz ubezpieczyć swoje auto w tym roku!