
Najgorszym grzechem kierującego jest to, że nie zatrzymuje się do kontroli. Zrobił coś złego i wpada na pomysł, by odjechać. Zaczyna się walka na drodze. Policjant goniący taki pojazd też naraża swoje życie. Niektórzy nie potrafią wziąć na klatę, że zrobili coś złego. Było kilkanaście takich sytuacji.