TVP już od pewnego czasu zapowiadała uruchomienie nowego kanału dedykowanego kobietom. Ostatecznie data startu została zaplanowana na 8 marca, czyli Dzień Kobiet. Programy nadawane w ramach kanału mają między innymi umacniać rodzinę i promować postawy prozdrowotne.
Programy mają umacniać rodzinę, propagować postawy prozdrowotne i niwelować wykluczenie społeczne
Powstanie TVP Kobieta wzbudza ogromne kontrowersje
TVP Kobieta w dostępnie cyfrowym
Nowy kanał Telewizji Polskiej, TVP Kobieta, ma być odpowiedzią na potrzeby kobiet, które obecnie realizowane są w głównej mierze u nadawców niepublicznych. Owszem, do tej pory TVP emitowało programy o tematyce kobiecej, ale wyłącznie w ramach kanałów ogólnotematycznych.
Nadawca publiczny wskazuje więc potrzebę stworzenia programu w ramach bezpłatnego dostępu w telewizji cyfrowej. Taki ruch ma pomóc odpowiedzieć na potrzeby kobiet z małych miejscowości oraz tych mniej zamożnych, które nie mają dostępu do płatnych stacji. TVP Kobieta ma zająć miejsce kanału TVP Rozrywka, który to przejdzie do dostępu satelitarnego.
Co zobaczymy w TVP Kobieta?
Według założeń publicznego nadawcy, TVP Kobieta ma być wyspecjalizowanym programem, który połączy treści lifestylowe, poradnikowe i rozrywkowe. Możemy liczyć więc na dużo treści familijnych i kulinarnych, a także prozdrowotnych. Audycje mają koncentrować się wokół zainteresowań i potrzeb obywatelek, niezależnie od ich wieku, wykształcenia i zasobności portfela.
Już teraz możemy zobaczyć oficjalny zwiastun kanału TVP Kobieta.
Telewizja Polska wskazuje też dokładne uzasadnienie utworzenia TVP Kobieta. Programy mają:
umacniać rodzinę,
przeciwdziałać wykluczeniu społecznemu,
integrować społecznie,
promować postawy prozdrowotne.
Czy TVP Kobieta będzie faktycznie realizować potrzeby Polek, czy ograniczy się wyłącznie do wąskiego grona odbiorców? Znamy przecież przykłady uciszania niepochlebnych wobec rządu opinii, takie jak np. przerwanie odpowiedzi Libickiego (PSL) przez redaktora TVP Info.
Kontrowersje wokół startu TVP Kobieta
Start TVP Kobieta wywołuje jednak sporo kontrowersji. Najczęściej komentowany jest aspekt finansowy uruchomienia nowego kanałów, a także faktyczny powód jego powstania. Nie wszyscy są bowiem przekonani, że chodzi wyłącznie o powszechny dostęp do treści kobiecych.
Ile będzie kosztowała nas kobieca stacja TVP Kobieta?
Uruchomienie nowego kanału kobiecego wiąże się ogromnymi kosztami, które sięgają zawrotnych sum. W 2021 TVP planuje wydać na ten cel 14,75 mln zł, kolejne lata to już wzrost do około 17,8 mln zł rocznie. Fakt ten wzbudza ogromne kontrowersje, zwłaszcza teraz, gdy służba zdrowia i polska gospodarka potrzebują wsparcia.
TVP przygotowuje się również do startu innych programów – TVP Muzyka i TVP Nauka, których łączny koszt roczny to około 60 mln zł! Więcej informacji dotyczących szczegółów finansowych opisywaliśmy ostatnio w tym artykule:
Publiczny nadawca oszacował, że łączny koszt tzw. misji wyniesie w 2021 2,88 mld zł, a w 2024 zwiększy się nawet do 2,9 mld zł.
TVP Kobieta – odpowiedź na Strajk Kobiet?
Szeroko komentowane jest również to, dlaczego właściwie powstaje TVP Kobieta. Wielu ekspertów upatruje tu chęci poprawy wizerunku i pokazania, że potrzeby kobiet są ważne. Projekt ma być niejako opozycją do Strajku Kobiet, którego przedstawicielki mówią wprost o braku poszanowania ich praw i opinii.
Podobne opinie publikują też w internecie same potencjalnie zainteresowane kanałem TVP Kobieta:
Już 8 marca przekonamy się, jak właściwie będą wyglądały programy w TVP Kobieta i czy faktycznie będą one odpowiedzią na potrzeby kobiet.
dr Łukasz Szurmiński (Wydział Dziennikarstwa, Informacji i Bibliologii UW)
Co prawda rozbudowa portfolio kanałów tematycznych jest dzisiaj normą u wszystkich nadawców, ale znając poczynania obecnych władz TVP, można założyć z dużym prawdopodobieństwem, że uruchomienie takiego kanału właśnie teraz, nie jest przypadkiem. Poparcie dla rządu po masowych protestach kobiet zaczęło jednak spadać, obrazki telewizyjne z przemocą wobec kobiet w czasie manifestacji robiły fatalne wrażenie. Myślę więc, że nie ma tutaj przypadku. Skoro propagandowo w telewizji próbuje się wykorzystać sport, to dlaczego nie zrobić tego w przypadku kanału adresowanego w głównej mierze do kobiet.