Jeśli do 1 czerwca Komisja Europejska nie udowodni, że stosuje mechanizm warunkowości – który umożliwia odbieranie państwom lub zawieszanie wypłat unijnych pieniędzy za łamanie zasad praworządności – to Parlament Europejski pozwie ją do Trybunału Sprawiedliwości UE.
O sprawie pierwsze doniosło RMF FM. W projekcie rezolucji, do którego dotarła korespondentka tej stacji Katarzyna Szymańska-Borginon, eurodeputowani ostrzegają KE, by nie przyjmowała wytycznych od rządów UE, bowiem zgodnie z unijnymi traktatami musi być niezależna. Rezolucja ma zostać przyjęta w przyszłym tygodniu.
Sprawa dotyczy grudniowego szczytu UE, który zobowiązał Komisję Europejską, by wstrzymała się ze stosowaniem mechanizmu "pieniądze za praworządność" do czasu, aż w sprawie jego zgodności z unijnym prawem wypowie się Trybunał Sprawiedliwości UE.
"Jeżeli Komisja nie wypełni swoich zobowiązań wynikających z niniejszego rozporządzenia (o mechanizmie warunkowości) i nie przekaże Parlamentowi informacji, o których mowa powyżej, do dnia 1 czerwca 2021 roku, Parlament uzna to za bezczynność, a następnie podejmie przeciwko Komisji działania na mocy art. 265 TFUE" – czytamy w projekcie, do którego dotarło RMF FM.
Przypomnijmy, że 16 grudnia 2020 r. Parlament Europejski poinformował o przyjęciu mechanizmu warunkowości w budżecie UE. Mechanizm ma umożliwiać uzależnianie dostępu do wypłat z przestrzeganiem praworządności.
Zapis ten miał wejść w życie 1 stycznia 2021 r. Podważał on sukces ogłoszony po brukselskim szczycie przez premiera Mateusza Morawieckiego. Polscy przedstawiciele podkreślali, że dzięki ich twardej postawie w negocjacjach, groźba odebrania naszemu krajowi pieniędzy przez UE stanie się realna dopiero za kilka lat.