W dyskusjach o ekologii dużo mówi się o gospodarce o obiegu zamkniętym (GOZ), czyli modelu, który w swojej idealnej postaci zakłada m.in. wyeliminowanie odpadów. Jednym z założeń tej koncepcji jest korzystanie w produkcji z surowców wtórnych, czyli pochodzących z recyklingu.
GOZ zakłada takie projektowanie dóbr i opakowań, aby odzysk surowców był możliwy w 100% albo poprzez jego wielokrotne wykorzystanie albo odzysk poszczególnych jego elementów składowych lub też całkowite jego przetworzenie. Koncept ten zakłada, że aby recykling był maksymalnie skuteczny, przedmioty i opakowania powinny być mono materiałowe. Czy plastik, dziś tak powszechnie wykorzystywany, spełnia wymogi tego modelu?
Plastik, czyli co?
Pod tym potocznym określeniem kryje się tak naprawdę szereg tworzyw sztucznych. Są to materiały, które zostały wytworzone przez człowieka z niewystępujących naturalnie polimerów syntetycznych lub polimerów naturalnych poddanych modyfikacji. Tworzywa te, dzięki swoim właściwościom – trwałości, bezpieczeństwu, lekkości, elastyczności - mają bardzo szerokie zastosowanie.
Ta wszechstronność sprawia, że plastik jest jednym z najczęściej stosowanych materiałów w globalnej skali, zarówno w branży budowlanej, motoryzacyjnej, jak też w napojowej czy rolniczej. Rocznie na świecie produkowanych jest 330 milionów ton plastiku. W Europie liczba ta wynosi ok. 58 mln ton, natomiast w Polsce w ciągu roku wykorzystuje się 3,5 miliona ton tego surowca (z czego 1 mln ton to opakowania typu PET).
Plastik jest jednym z najczęściej stosowanych w produkcji materiałów na świecie
Nie oszukujmy się – plastik jest wszędzie, a jego popularność w wielu branżach pociąga za sobą wzrost liczby plastikowych odpadów na świecie. Ponieważ ich rozkład jest długi (może wynosić nawet 500 lat), pozostawienie ich w środowisku to nie tylko problem estetyczny, ale także duże ryzyko dla ekosystemu. Natomiast spalanie plastiku w nieodpowiednich warunkach prowadzi do uwolnienia toksycznych substancji. Najlepszym wyjściem jest zatem trzecia opcja, czyli jego recykling.
Aby plastik nie zalegał w lasach, oceanach czy na wysypiskach śmieci, trzeba maksymalnie uszczelnić obieg tego surowca. Choć z roku na rok rośnie odzysk tworzyw sztucznych, to jednak wiele jest jeszcze do zrobienia. Poziom recyklingu plastikowych opakowań wynosi 42 proc. w krajach Unii Europejskiej. W Polsce ustawodawca przewiduje odzysk i recykling dla wszystkich rodzajów tworzyw sztucznych na poziomie 23,5%. Wg szacunków organizacji odzysku poziom ten sięga 40%, a w przypadku butelek plastikowych 50%. To jednak wciąż stanowczo za mało, tym bardziej że plastik to cenny surowiec. Rodzi się natomiast pytanie, czy każdy plastik można przetwarzać?
Recykling plastiku
Warto mieć świadomość, że plastik plastikowi nie jest równy. Rodzaje tworzyw sztucznych, stosowanych do produkcji przedmiotów codziennego użytku i opakowań, oznacza się symbolami graficznymi w kształcie trójkąta z cyfrą od 1 do 7, gdzie 1 – PET/PETE – politereftalan etylenu, 2 – HDPE – polietylen wysokiej gęstości, 3 – V/PVC – polichlorek winylu, 4 – LDPE – polietylen niskiej gęstości, 5 – PP – polipropylen wielokrotnego użytku, 6 – PS – polistyren, 7 – INNE. Największy poziom odzysku mają plastikowe wyroby oznaczone jedynką i dwójką.
W teorii recykling prawie wszystkich wymienionych wyżej polimerów jest technologicznie możliwy (poza 7), wyzwanie polega na tym, że nie w przypadku każdej grupy recykling surowca jest opłacalny. Brak opłacalności wiąże się głównie z niewielkim poziomem odzysku. Większość przedmiotów wykonana z tych tworzyw wypada zatem z obiegu już na poziomie sortowni.
Najbardziej rozpowszechnionym w recyklingu rodzajem plastiku jest PET, wygodny i trwały polimer z grupy poliestrów. Może on zapoczątkować nowe życie wielu produktów jako rPET (na 1 butelkę wykonaną w 100 proc. rPET potrzeba 1,1 butelki vPET, więc recykling PET jest bardzo efektywny, a dodatkowo energooszczędny i mało odpadowy, czyli dużo bardziej przyjazny dla środowiska). Jak się uzyskuje ten przetworzony plastik?
W sortowni odpady z PET są oddzielane od pozostałych i następnie poddane działaniu prasy przemysłowej. Sprasowane bele trafiają następnie do recyklera, gdzie są rozcinane, butelki są oczyszczane, czasami już na tym etapie myte, potem są cięte na płatki i myte po raz drugi. Na tym etapie następuje proces oddzielania na różne rodzaje tworzyw – PET, resztki etykiet i ewentualne korki, a następnie surowiec jest przetapiany na granulat. To z niego właśnie powstają włókna poliestrowe rPET wykorzystywane do produkcji nowych opakowań.
Ilość rPET w nowo wyprodukowanym opakowaniu wskazuje zatem, w jakim stopniu udało się odzyskać pierwotny surowiec, czyli jak skuteczny był recykling plastiku. Najlepszy scenariusz to taki, w którym jedna stara butelka przyczynia się w 100 proc. do produkcji nowej butelki. Na sklepowych półkach można już znaleźć produkty, których opakowania zawierają jakiś procent plastiku z recyklingu. Nielicznym producentom udaje się już jednak wprowadzać na rynek butelki wykonane całkowicie z odzyskanego tworzywa sztucznego.
przezroCZYSTA butelka od Żywiec Zdrój
Ciekawe rozwiązanie o ekologicznym obliczu wprowadził w ostatnim czasie Żywiec Zdrój. W połowie kwietnia 2021 r. na półkach sklepowych pojawiła się limitowana edycja butelek 0,4l wykonanych w całości z plastiku z recyklingu, a w dodatku bez etykiety, dzięki czemu udało się do ich produkcji całkowicie zrezygnować z użycia nowego plastiku. To kolejne opakowanie od marki oznaczone jako 100 proc. rPET (po butelce 5l i 1l) i następny krok w kierunku zamykania obiegu plastiku przez tego producenta. To również pierwsza i jak do tej pory jedyna taka butelka na polskim rynku.
Ta "przezroCZYSTA" butelka, jak nazywa ją producent wody źródlanej, sprytnie godzi poszanowanie dla środowiska naturalnego i zrównoważonego rozwoju z przepisami prawa , które nakładają obowiązek umieszczania określonych informacji na etykiecie. Kluczowe informacje na temat produktu zostały bowiem wytłoczone na samym opakowaniu, co dodatkowo pozwoliło ograniczyć ilość zużytego w produkcji plastiku.
W ofercie Żywiec Zdrój znajdują się obecnie trzy opakowania wykonane w 100 proc. z plastiku z recyklingu. Poza tworzeniem tego typu innowacji opakowaniowych, marka organizuje zachęcające do recyklingu kampanie edukacyjne, takie jak #doŻółtegoKosza czy #depozytdlanatury. Firma wprowadza też na rynek, we współpracy z siecią sklepów Żabka, EKOmaty, czyli specjalnie stworzone automaty do selektywnej zbiórki opakowań po napojach z plastiku i metalu. Opakowania oddawane przez konsumentów do EKOmatów trafiają do recyklingu.
Drugie życie plastiku
Z plastikowych butelek nie muszą powstawać zresztą tylko kolejne butelki, choć faktycznie to idealny scenariusz, pozwalający zamknąć obieg tego surowca. Swoje drugie życie plastik może odnaleźć w rzeczach, w których byśmy się go nie spodziewali. I tak butelki po keczupie mogą posłużyć do projektowania designerskich krzeseł do biura! Z należących do tworzyw sztucznych odpadów powstają również markowe buty sportowe, meble ogrodowe, plecaki, śpiwory czy nawet dywany.
Wyobraźnia projektantów o ekologicznej wrażliwości nie zna granic. Jedna z innowacyjnych firm buduje z plastikowych butelek... drogi (do wytworzenia szerokiego na 3 metry i długiego na 3 kilometry odcinka potrzeba ok. milion sztuk). Inna produkuje ekologiczne karty SIM, posługując się plastikiem pozyskanym ze zutylizowanych chłodziarek. Jak widać, plastik nie musi być surowcem jednokrotnego użycia. W gospodarce o obiegu zamkniętym może znaleźć się dla niego miejsce.