W czwartek przedstawiono raport NIK ws. organizacji wyborów kopertowych. Izba negatywnie zaopiniowała ich przygotowanie. Natomiast w piątek wydany został komunikat, z którego wynika, że niewykluczone są kolejne zawiadomienia do prokuratury w tej sprawie. Przy okazji instytucja Mariana Banasia zapowiedziała wzięcie na celownik Nowego Ładu.
W czwartek po konferencji prezesa NIK Mariana Banasia ws. wyborów kopertowych poinformowano o złożeniu dwóch zawiadomień o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez członków zarządu Poczty Polskiej oraz Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych.
"Najwyższa Izba Kontroli podkreśla, że złożenie dwóch ww. zawiadomień nie wyklucza złożenia kolejnych zawiadomień o popełnieniu przestępstwa przez urzędników MAP, MSWiA oraz KPRM w związku z kontrolą dot. tzw. wyborów korespondencyjnych, zaplanowanych na maj ubiegłego roku" – czytamy w oświadczeniu NIK.
Z komunikatu wynika, że zawiadomienia nie trafiły jeszcze do prokuratury, ponieważ trwają prace nad stanowiskami przesłanymi przez Ministerstwo Aktywów Państwowych i KPRM. Do NIK wciąż nie wpłynęło również stanowisko MSWiA, bez którego nie można dokończyć analizy działania władz.
Najwyższa Izba Kontroli wskazuje, że stanowisko to mogło zostać przesłane drogą pocztową, co mogło opóźnić jej dostarczenie. W oświadczeniu ujawniono, że konferencja ws. kontroli NIK była początkowa planowana w późniejszym terminie.
"Pierwotnie publikacja wyników z ww. kontroli była planowana na dzień 18 maja 2021 r. Z uwagi na pojawiające się w mediach spekulacje, co do treści wyników kontroli oraz zarzuty podważające intencje NIK, podjęto decyzję o skróceniu terminu i zaprezentowaniu wyników w dniu 13 maja 2021 r." – uzasadniono.
Nowy Polski Ład na celowniku Banasia
"Najwyższa Izba Kontroli zamierza nadal dbać o to, aby środki publiczne były wydawane jak najlepiej. Dlatego też planujemy bacznie przyglądać się i kontrolować wydatki publicznych środków" – zapowiada instytucja Mariana Banasia .
"Również tych związanych z realizacją Krajowego Planu Odbudowy czy zapowiadanego tzw. Nowego Ładu. Uprawnienia ustawowe, szczególna pozycja konstytucyjna oraz zasoby kadrowe Najwyższej Izby Kontroli dają jej uprawnienia i kompetencje do kontrolowania także tych wydatków" – poinformowała NIK.