Reklama.
Reklama.
Reklama.
"Komisja nie zawaha się skorzystać z uprawnień". Ostre oświadczenie KE ws. orzeczenia TK
Komisja Europejska postanowiła wydać oświadczenie ws. orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego z 14 lipca, w którym stwierdzono, że "środki tymczasowe dotyczące funkcjonowania sądownictwa, zarządzone przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, są niezgodne z Konstytucją RP". KE podkreśla, że wyrok ten "potwierdza obawy Komisji co do stanu praworządności w Polsce".
Reklama.
W oświadczeniu czytamy, że zdaniem KE "prawo UE jest nadrzędne w stosunku do prawa krajowego i wszystkie orzeczenia Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości, w tym postanowienia w przedmiocie środków tymczasowych, są wiążące dla organów i sądów krajowych wszystkich państw członkowskich".
Komisja Europejska podkreśliła również, że prawa obywateli UE i unijnych przedsiębiorstw powinny być chronione w ten sam sposób we wszystkich krajach członkowskich. Komisja oczekuje ponadto, że Polska zapewni pełne i prawidłowe wykonanie wszystkich orzeczeń Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości.
"Obejmuje to również wczorajsze postanowienie Trybunału o nałożeniu na Polskę środków tymczasowych w celu natychmiastowego zawieszenia stosowania niektórych przepisów ustawy z grudnia 2019 r. o sądownictwie, w tym dotyczących funkcjonowania Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Komisja nie zawaha się skorzystać z uprawnień przysługujących jej na mocy Traktatów, aby zapewnić jednolite stosowanie i integralność prawa Unii" – czytamy w dalszej części oświadczenia.
Przypomnijmy, że w środę 14 lipca Trybunał Konstytucyjny kolejny dzień zajmował się kwestią "obowiązku państwa członkowskiego UE polegającego na wykonywaniu środków tymczasowych odnoszących się do kształtu ustroju i funkcjonowania konstytucyjnych organów władzy sądowniczej tego państwa".
Chodziło o zbadanie czy wykonywanie środków tymczasowych (wydawanych m.in. przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej) jest sprzeczne z Konstytucją RP. po godz. 16.30. Przewodniczący składu orzekającego sędzia TK Stanisław Piotrowicz oznajmił, że taki obowiązek jest sprzeczny z niektórymi artykułami ustawy zasadniczej.
– W zakresie, w jakim TSUE nakłada ultra vires (prawnicze określenie na działanie poza zakresem kompetencji – red.) zobowiązania na Rzeczpospolitą Polską jako państwo członkowskie Unii Europejskiej, wydając środki tymczasowe odnoszące się do ustroju i właściwości polskich sądów, oraz trybu postępowania przed polskimi sądami, jest niezgodny z artykułem 2., 7., 8. ustęp 1 oraz artykułem 90. ust. 1 w związku z artykułem 4. ust. 1 Konstytucji RP i w tym zakresie nie jest objęty zasadami pierwszeństwa – ogłosił.
Orzeczenie zapadło większością głosów. Przed jego ogłoszeniem Polska została zobowiązana przez TSUE do "natychmiastowego zawieszenia" stosowania przepisów krajowych odnoszących się do uprawnień Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Środowy werdykt TK oznacza, że nakaz unijnego trybunału może nie zostać wykonany.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
Reklama.