Reklama.
22 września Trybunał Konstytucyjny zajął się wnioskiem premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie zgodności kluczowych przepisów traktatu o Unii Europejskiej (TUE) z polską konstytucją. Po ponad dwóch godzinach rozprawy i wysłuchaniu stron postępowania rozprawę przełożono kolejny raz na 30 września.
Julia Przyłębska poinformowała, że obrady zostaną wznowione dopiero 30 września ze względu na pojawienie się nowych okoliczności i zarzutów oraz kolejnych wątków w sprawie. Dzisiejsza rozprawa trwała ponad dwie godziny, swoje stanowiska zaprezentowali przedstawiciele stron postępowania. Ciąg dalszy w następny czwartek.
Trybunał Konstytucyjny wraca do obrad i zarządza przerwę do 30 września godz. 12.00.
W czasie rozprawy Trybunału Konstytucyjnego została zorganizowana konferencja Komitetu Obrony Sprawiedliwości. Głos zabrał m.in. Michał Wawrynkiewicz (Wolne Sądy).
Przerwa w obradach przedłużyła się o kolejne 30 min.
Julia Przyłębska poinformowała, że Trybunał zarządza przerwę do godziny 14:15.
Wszystkie wystąpienia uczestników postępowania dotyczyły Rzecznika Praw Obywatelskich. Można odnieść wrażenie, że to się stało meritum dyskusji.
Na Twitterze pojawił się też komentarz posłanki Kamili Gasiuk-Pihowicz.
Pod gmachem Trybunału Konstytucyjnego przy al. Szucha zebrała się grupa demonstrantów. A wraz z nią wielu policjantów.
Prof. Dariusz Dudek (pełnomocnik prezydenta) przyznaje, że liczył na to, że na rozprawie pojawi się osobiście prof. Marcin Wiącek i wskazuje na “absurdy w stanowisku pisemnym rzecznika praw obywatelskich”.
W kolejnej części usłyszymy odpowiedzi uczestników postępowania. Każdy z przedstawicieli ma 5 minut.
Pięć organizacji prawniczych zaapelowało wczoraj o złożenie kolejnego wniosku o wyłączenie sędziego. Ich zdaniem od sprawy powinna zostać odsunięta prezes TK Julia Przyłębska. "Pojawienie się Julii Przyłębskiej w kontekście afery mailowej może budzić wątpliwości co do jej bezstronności" - napisały.
Roman Giertych komentuje sprawę jeszcze przed orzeczeniem.
Podsumowując wystąpienia przedstawicieli: przed TK premiera poparł prezydent Andrzej Duda, prokurator generalny Zbigniew Ziobro, a także Sejm. Według RPO sprawa powinna być umorzona, bo przepisy traktatu są zgodne z konstytucją.
Pojawiły się już pierwsze komentarze.
Wniosek premiera liczy aż 130 stron.
Przedstawiciel Ministerstwa Spraw Zagranicznych popiera wniosek premiera.
Poseł Arkadiusz Mularczyk (przedstawiciel Sejmu): “Przedmiotem wniosku nie są same traktaty, ale ewolucja, jaka wynika z orzecznictwa TSUE. A mianowicie, czy ta interpretacja może dać polskim sędziom prawo do kwestionowania przepisów konstytucyjnych lub weryfikowania sędziów, wbrew temu co stanowi polska konstytucja”.
Prof. Dariusz Dudek występuje w imieniu prezydenta Andrzeja Dudy.
Tymczasem posłanka Urszula Sara Zielińska (KO) skomentowała dzisiejszą rozprawę. “Niniejsza sprawa w ogóle nie powinna być rozpatrywana”.
Pełnomocnik premiera: “Prezes Rady Ministrów zwraca uwagę, że tak wywiedziona norma jest niezgodna z prymatem konstytucji”.
Trwa krótkie przypomnienie stanowisk uczestników postępowania. Pierwszy zabiera głos pełnomocnik premiera.
Na sali zbierają się sędziowie. Głos zabiera Julia Przyłębska.
Minęło już prawie 20 min od planowanego rozpoczęcia rozprawy, a sala pozostaje pusta.
Minęło 10 minut od zaplanowanego początku obrad, jednak sala pozostaje wciąż pusta.
Już zapowiedziano protesty.
Trybunał Konstytucyjny wznawia dziś rozprawę w sprawie wniosku premiera o zasady wyższości prawa unijnego nad krajowym zapisanej w traktatach. Pierwsza rozprawa odbyła się 31 sierpnia, jednak po pół godzinie ogłoszono przerwę.
Powodem przerwy do 22 września był wniosek RPO Marcina Wiącka w sprawie wyłączenia sędziego Stanisława Piotrowicza. RPO wskazywał między innymi, że sędzia ten - jeszcze jako poseł i przedstawiciel klubu parlamentarnego PiS - był "jednym z kluczowych polityków, który przeprowadzał zmiany w sprawie sądownictwa".
Premier złożył wniosek po wyroku TSUE odnoszącym się do możliwości kontroli przez sądy prawidłowości procesu powołania sędziego. Jak informował wówczas rzecznik premiera Piotr Müller, wniosek dotyczy kompleksowego rozstrzygnięcia kwestii kolizji norm prawa europejskiego z konstytucją oraz potwierdzenia dotychczasowego orzecznictwa w tym zakresie.
Początek obrad ws. oceny zgodności z Konstytucją RP wybranych przepisów Traktatu o Unii Europejskiej zapowiedziano na godzinę 11.00.