W środę w nocy na stronie TVN 24 pojawił się komunikat Grupy Discovery. Właściciel stacji w ostrych słowach skomentował decyzję Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która zgodziła się na przedłużenie koncesji TVN 24, ale postawiła warunki.
"TVN Grupa Discovery zawsze spełniała wszystkie wymogi określone w ustawie o radiofonii i telewizji. Uchwała KRRiT ws. koncesji dla TVN 24 jednoznacznie pokazuje, że nie było żadnego uzasadnienia dla jej odwlekania przez 19 miesięcy" – czytamy w komunikacie, który w środę w nocy pojawił się na stronie TVN 24.
"Jednocześnie KRRiT przyjęła drugą uchwałę, której celem jest wprowadzenie w życie zapisów ustawy lex TVN, jednak z pominięciem procesu legislacyjnego oraz z obejściem zapowiadanego przez Prezydenta RP weta" – dodaje właściciel stacji.
Zdaniem Discovery uchwała, podobnie jak lex TVN, zmusza go do ograniczenia działalności w Polsce i "stanowi bezpośrednie zagrożenie dla rządów prawa i wolności mediów oraz wywołuje niepokój wśród inwestorów zagranicznych w Polsce".
KRRiT zdecydowała ws. TVN 24
Przypomnijmy, że w środę odbyło się kolejne głosowanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji nad udzieleniem koncesji dla programu informacyjnego TVN24. Uchwała została przyjęta czterema głosami, jedna osoba zagłosowała przeciw. Stacja czekała na rozstrzygnięcia w tej sprawie od ponad półtora roku.
Wraz z decyzją o przedłużeniu koncesji dla TVN 24 rada przyjęła uchwałę ingerującą w skład właścicielski stacji. Nowa uchwała dotyczy bowiem "podjęcia działań mających na celu uporządkowanie zasad rozpowszechniania programów radiowych i telewizyjnych w Polsce w zakresie możliwości działania podmiotów spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego".
Uchwała odnosi się do właścicielstwa mediów. W punkcie pierwszym można przeczytać opinię KRRiT na temat tego, że koncesja na nadawanie w Polsce nie może być przyznawana podmiotom, w których udział kapitałowy podmiotu dominującego spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego przekracza 49 proc.
"Ponadto nie jest uprawniony do uzyskania koncesji podmiot, który jest zależny od podmiotu spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego poprzez dysponowanie pośrednio albo bezpośrednio przez ten zagraniczny podmiot ponad 49 proc. głosów w zgromadzeniu wspólników lub w walnym zgromadzeniu, nawet jeśli jednocześnie dany podmiot z siedzibą w Polsce jest zależny od podmiotu z siedzibą w kraju z Europejskiego Obszaru Gospodarczego" – brzmi druga część punktu.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut