Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła wyniki kontroli w sprawie zarządzanego przez resort Zbigniewa Ziobry Funduszu Sprawiedliwości, wskazując na liczne nieprawidłowości. Na zarzuty odpowiadał wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski, natomiast na konferencji nie pojawił się minister Ziobro.
Jak informowaliśmy w naTemat, w czwartek odbyła się konferencja NIK ws. wyników kontroli dotyczącej Funduszu Sprawiedliwości. Michał Jędrzejczyk z NIK wskazał m.in., że gospodarka finansowa Funduszu była prowadzona z naruszeniem podstawowych zasad wydatków publicznych: zasady jawności, celowości i oszczędności dokonywania tych wydatków.
Zdaniem NIK sposób wydatkowania pieniędzy z Funduszu sprzyjał mechanizmom korupcjogennym. Wedle ustaleń Izby łączna wartość efektów finansowych kontroli, czyli kwot środków wydatkowanych niezgodnie z przepisami, niecelowo, niegospodarnie wyniosła ponad 280 milionów złotych.
Odpowiedź Ministerstwa Sprawiedliwości
Ministerstwo Sprawiedliwości w odpowiedzi na zarzuty NIK zorganizowało konferencję prasową.
– Raport NIK w sprawie Funduszu Sprawiedliwości to zatrważający dowód braku elementarnej rzetelności Izby. Szkoda, że prezes NIK wykorzystuje tę instytucję do walki politycznej i próby obrony siebie przed prokuratorskimi zarzutami – mówił Marcin Romanowski.
– To smutne, że prezes NIK podpisał raport pełen absurdalnych zarzutów i wniosków, i że nie uwzględniono ponad 100 stron naszych wyjaśnień, które przekazaliśmy – dodał wiceminister sprawiedliwości. Jak podkreślił "prezes NIK atakuje Fundusz, który pomaga ofiarom przestępstw".
– 280 mln zł, o których mówi NIK, dotyczy środków dla straży pożarnej czy szpitali - a przecież wyposażanie straży czy służby zdrowia w sprzęt ratujący życie i zdrowie to pośrednia pomoc ofiarom przestępstw. Te wydatki zawsze opiniują specjaliści – oświadczył przedstawiciel resortu sprawiedliwości.
Następnie odniósł się do kwestii dotacji dla fundacji Ewy Błaszczyk "Akogo?" – Jesteśmy w miejscu, gdzie powstaje klinika Budzik, finansowana z Funduszu Sprawiedliwości. Tutaj lekarze będą wybudzać pacjentów ze śpiączki. To najlepszy przykład pożytecznych działań Funduszu. Wśród tych pacjentów 50-70 proc. to ofiary przestępstw – poinformował.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut