Szef resortu edukacji Przemysław Czarnek kwestionuje pomysł ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w sprawie tego, aby niektóre grupy zawodowe były objęte obowiązkiem szczepień przeciw COVID-19. – Nie jestem entuzjastą, najdelikatniej rzecz ujmując, przymusowych szczepień - zadeklarował Czarnek.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.
Napisz do mnie:
natalia.kaminska@natemat.pl
Minister edukacji Przemysław Czarnek był w czwartek gościem radia RMF FM. Na antenie radia skrytykował pomysł ministra zdrowia dotyczący obowiązku szczepień przeciw koronawirusowi dla niektórych grup zawodowych.
Czarnek przeciwnikiem przymusowych szczepień
– Ja będę dyskutował tu z panem ministrem Niedzielskim i w ramach rządu. Ja nie jestem entuzjastą, najdelikatniej rzecz ujmując, przymusowych szczepień, a już w ogóle nie jestem entuzjastą, żeby przymuszać tylko niektóre grupy osób i niektóre zawody. Nauczyciele to są osoby zaszczepione w ponad 80%, to jest bardzo dużo – mówił Czarnek.
Szef resortu edukacji zapowiada rozmowy z Niedzielskim
Zadeklarował też, że zamiar rozmawiać z Niedzielskim w sprawie tych nauczycieli, którzy jednak na szczepienie się nie zdecydują. – Ja będę dyskutował z panem ministrem Niedzielskim dlatego, że nas nie stać na to ewentualnie, żeby 19% nauczycieli albo nawet 15% jeśli nie zechcą się zaszczepić, nie pracowało w szkole. To jest niemożliwe. Dlatego to trzeba wielkiej rozwagi – uważa minister.
Mówiąc o szczegółach szczepień nauczycieli, poinformował, że nauczyciele są w 80 proc. zaszczepieni. Pytany, czy sam się zaszczepił odpowiedział: "tak, dwoma dawkami. Idę na trzecią".
Obecnie trzy grupy podlegają obowiązkowi szczepień
Przypomnijmy, że rząd nareszcie zdecydował się podjąć stanowcze kroki w walce z pandemią. Jak ogłosił minister zdrowia Adam Niedzielski, od przyszłego roku trzy grupy zawodowe będą miały obowiązek szczepień na COVID-19.
Adam Niedzielski oznajmił, że od 1 marca 2022 roku obowiązkowe szczepienia będą dotyczyły trzech grup zawodowych, które w pracy mają bezpośredni kontakt z drugim człowiekiem. Chodzi o medyków, nauczycieli oraz służby mundurowe.
– Ze względu na niepokojącą sytuację związaną z COVID-19 zdecydowaliśmy się na podjęcie stanowczych działań. Od 15 grudnia wprowadzamy dodatkowe zasady bezpieczeństwa – mówił wówczas szef resortu zdrowia podczas konferencji prasowej.
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, Niedzielski zaznaczył też, że zostaną obniżone limity dla niezaszczepionych do 30 proc. w miejscach użytku publicznego i obiektach sakralnych. Zmiany wchodzą w życie 15 grudnia. Do limitów niewłączane są osoby zaszczepione.
Czytaj też:
Polacy za obowiązkiem okazywania certyfikatów covidowych
Warto wspomnieć, że zdecydowana większość Polaków opowiada się za obowiązkiem okazywania certyfikatów covidowych przed wejściem do miejsc publicznych takich jak galerie handlowe czy kościoły. Aż 62,4 proc. Polek i Polaków popiera to rozwiązanie przy wejściu na koncerty oraz do instytucji kultury takich jak muzea i galerie sztuki. Przeciwnego zdania było 37,1 proc. badanych.