Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch poinformował, że prezydent Andrzej Duda wylatuje w czwartek do Chin i weźmie udział w ceremonii otwarcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Wyjaśnił także, dlaczego głowa państwa nie bojkotuje udziału w tej imprezie tak jak inne kraje Zachodu.
Dlaczego Andrzej Duda jedzie do Pekinu? Fot. Piotr Molecki / East News
Stany Zjednoczone, Australia, Nowa Zelandia, Wielka Brytania, Kanada, Belgia, Dania, Holandia oraz Litwa – to kraje, których rządy ogłosiły polityczny bojkot zimowych Igrzysk olimpijskich (ZIO) w Pekinie. Zarzucają Chinom prześladowania religijne, zbrodnie przeciwko ludzkości i ludobójstwo wobec Ujgurów.
Obecność na imprezie wraz z chińskimi oficjelami byłaby ich zdaniem nie na miejscu. Ale Andrzej Duda najwidoczniej nie ma z tym problemu. Prezydent RP w czwartek wylatuje do Chin, a w piątek weźmie udział w ceremonii otwarcia ZIO. Jak decyzję Dudy tłumaczy jego minister, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch?
– Polska, mając dobre relacje z Chinami, bardzo ostrożnie podchodzi do wszelkich gwałtownych ruchów. Rozumiemy oczywiście, że nasi zachodni partnerzy mogą mieć inne stanowisko. Polska sama się nie zdecydowała na tego typu radykalne kroki. Stoimy na stanowisku, że stosunki z Chinami chcemy mieć jak najlepsze i dostrzegamy również takie zainteresowanie ze strony chińskiej – stwierdził.
– Naszą intencją jest wsparcie ruchu olimpijskiego, ale również wykorzystywanie pewnych szans dyplomatycznych – dodał w rozmowie z dziennikarzami Kumoch.
O jakich szansach dyplomatycznych mowa? Chodzi o spotkanie z przywódcą Chin Xi Jinpingiem, z przewodniczącym MKOl Thomasem Bachem oraz z sekretarzem generalnym ONZ Antonio Guterresem.
Przypomnijmy, że Igrzyska olimpijskie w Pekinie, albo w zasadzie Igrzyska XXIV Olimpiady, oficjalnie rozpoczynają się 4 lutego 2022 roku i potrwają 17 dni. Finał i ceremonia zamknięcia najważniejszej zimowej imprezy czterolecia zaplanowano na 20 lutego 2022, a obie ceremonie odbywać się będą na Stadionie Narodowym w stolicy Chin, czyli Ptasim Gnieździe. Tak, tym samym, które znamy z igrzysk letnich w 2008 roku.
Rywalizacja zaczęła się jednak już w środę 2 lutego, bo turnieje hokejowe i curlingowe są dłuższe niż plan imprezy. Zatem pierwsze emocje już przed nami.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut
