Szef MON Mariusz Błaszczak powołał we wtorek nowy rodzaj sił zbrojnych – Wojska Obrony Cyberprzestrzeni. Jak wyjaśnił, jest to regularne wojsko, które "będzie pełniło działania zarówno defensywne, jak i ofensywne". – Dzięki tym działaniom Polska jest bardziej bezpieczna – podkreślił.
We wtorek szef MON ogłosił powstanie nowego komponentu polskich sił zbrojnych – Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni
Dowódcą WOC został gen. Karol Molenda
Uroczystość powołania nowego rodzaju wojsk odbyła się 8 lutego w Klubie Wojskowej Akademii Technicznej w Warszawie. – Konsekwentnie wzmacniamy bezpieczeństwo w cyberprzestrzeni. Budujemy zdolności w zakresie cyberbezpieczeństwa. Dziś powołujemy Dowództwo Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni – obwieścił Mariusz Błaszczak.
Szef Ministerstwa Obrony Narodowej wskazał, że data ogłoszenia powołania Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni nie jest przypadkowa. Jak zaznaczył, zbiegło się to z Dniem Bezpiecznego Internetu. – Doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że w XXI wieku cyberataki stały się zagrożeniem i rodzajem broni, z którego korzysta m.in. nasz sąsiad. Dlatego te zdolności dla Wojska Polskiego mają charakter fundamentalny, kluczowy – komentował Błaszczak.
Polityk dodał, że w celu sprawnego działania nowych sił na uczelniach wojskowych powstały specjalne studia techniczne i informatyczne. Edukacja w tym zakresie ma zaczynać się już na poziomie szkół średnich.
– Wojska Obrony Cyberprzestrzeni to jest regularne wojsko. Pragnę to potwierdzić. Siły te będą pełniły działania defensywne, jak i ofensywne. Dzięki tym działaniom Polska jest bardziej bezpieczna – podsumował szef MON.
Dowódcą Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni został gen. bryg. Karol Molenda, dotychczasowy dyrektor Narodowego Centrum Bezpieczeństwa Cyberprzestrzeni.
Przypomnijmy, że zapis o utworzeniu Komponentu Wojsk Obrony Cyberprzestrzeni został zawarty w projekcie ustawy o Obronie Ojczyzny, która została przedstawiona jeszcze jesienią ubiegłego roku przez Mariusza Błaszczaka i wicepremiera ds. bezpieczeństwa Jarosława Kaczyńskiego.
W projekcie ustawy napisano, że wojska te mają realizować działania "reaktywne, proaktywnej ochrony i aktywnej obrony w cyberprzestrzeni", czyli rozpoznawanie potencjalnych zagrożeń, niepożądanych działań w cyberprzestrzeni oraz działań wyprzedzających.
Posłuchaj "naTemat codziennie". Skrót dnia w mniej niż 5 minut