
Reklama.
"Wybaczcie, ale takimi informacjami musimy się z Wami dzielić. Księgi Jakubowe po 10 dniach od premiery na 10 miejscu listy bestsellerów The New York Times i na 5 wedle zestawienia amerykańskich księgarni niezależnych! Gratulacje Olga Tokarczuk!" – czytamy we wpisie Fundacji Olgi Tokarczuk.
Wystarczyły zatem niecałe dwa tygodnie, by Amerykanie pokochali prozę polskiej Noblistki. Trudno się im dziwić. O tym, że "Księgi Jakubowe" są przetłumaczone i czekają na swoją angielskojęzyczną premierę, było wiadomo już od dawna – przekład już w 2020 roku trafił na biurko wydawcy, o czym w wywiadzie dla "Gazety Wyborczej" mówiła tłumaczka Jennifer Croft.
W tej samej rozmowie zdradzała, jakie emocje wywołała w niej monumentalna proza Tokarczuk.
"Pod koniec 'Ksiąg Jakubowych' dzieje się tak wiele złego, wielu ludzi umiera. Płakałam, tłumacząc te fragmenty, ale rytm tej prozy był dla mnie pewnym ukojeniem. Uwielbiam też sposób, w jaki opisuje podziemne połączenia, świat grzybów i roślin. W 'Księgach Jakubowych' stworzyła odrębny świat, w którym wszystko się ze sobą łączy. Osobny ekosystem. Jej proza jest jednocześnie lokalna i uniwersalna" – mówiła Croft.
Pierwsze recenzje są równie obiecujące. Pod koniec stycznia w "The New York Times" ukazał się artykuł Dwighta Garnera. Recenzent ocenił "Księgi Jakubowe" jako dzieło "potężne i imponujące", nad którym warto się pochylić z uwagą.