Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
Reuters za agencją TASS przekazał, że rzecznik Kremla przedstawił jasne stanowisko Rosji w sprawie użycia bomby atomowej. Dmitrij Pieskow zaznaczył, że Rosja na ten moment przewiduje tylko jeden scenariusz, w którym sięgnie po absolutnie niszczycielską broń – użyje jej tylko wtedy, gdy jej istnienie będzie zagrożone.
– Rosja użyje broni jądrowej tylko w przypadku egzystencjalnego zagrożenia – miał powiedzieć Dmitrij Pieskow, którego cytuje Reuters.
Stanowisko Kremla jest odpowiedzią na coraz większą obawę Zachodu, że Rosja użyje bomby jądrowej podczas wojny w Ukrainie i konflikt przerodzi się w wojnę nuklearną. Obawy te nie są nieuzasadnione.
Władimir Putin cztery dni po wywołaniu wojny w Ukrainie rozkazał ministrowi obrony Siergiejowi Szojgu postawienie "sił odstraszania" w stan gotowości bojowej. W skład tych sił wchodzą rosyjskie wojska nuklearne.
– Jak widzicie, zachodnie kraje nie tylko podejmują wrogie kroki przeciw naszemu krajowi w wymiarze ekonomicznym – mam na myśli nielegalne sankcje – ale też najwyższej rangi urzędnicy krajów NATO pozwalają sobie na wypowiadanie agresywnych stwierdzeń dotyczących naszego kraju – powiedział wówczas Putin.
Słowa te padły w państwowej telewizji podczas rozmowy z ministrem obrony Rosji i szefem sztabu generalnego gen. Walerijem Gierasimowem.
Czytaj także: Ukraiński kontrwywiad: Udaremniono kolejną próbę zamachu na Zełenskiego
Dzień później zdecydowano natomiast, że siły rakietowe oraz floty na Północy i Pacyfiku zostają objęte wzmocnioną służbą bojową.
Do zagrożenia płynącego z ryzyka użycia bomby jądrowej odniósł się również sekretarz generalny Organizacji Narodów Zjednoczonych Antonio Guterres. Stwierdził on, że "perspektywa konfliktu nuklearnego, kiedyś nie do pomyślenia, teraz znów znajduje się w sferze możliwości".
Czytaj także: https://natemat.pl/399323,putin-nakazal-przejscie-sil-odstraszania-nuklearnego-w-specjalny-tryb