Już wiadomo. Najlepszym filmem roku 2021 została "CODA", produkcja o słyszącej dziewczynie wychowanej w niesłyszącej rodzinie. "CODA", kameralny dramat Sian Heder, pokonała gigantów takich jak "Diuna", "Belfast" czy "Psie pazury". "CODA" łącznie zdobyła trzy Oscary.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Oscara dla najlepszego filmu zdobyła "CODA". Film, który można oglądać na Apple TV, triumfował na oscarowej gali. W głównej kategorii "CODA" pokonała aż 9 filmów: "Belfast", "Nie patrz w górę", "Drive My Car", "Diunę", "King Richard: Zwycięską rodzinę", "Licorice Pizza", "Zaułek koszmarów", "Psie pazury" i "West Side Story".
Amerykańska Akademia Filmowa często docenia także kameralne i niszowe filmy bez znanych nazwisk i wielkich budżetów – w tym roku była to "CODA". Ten amerykańsko-kanadyjsko-francuski komediodramat o dojrzewaniu w reżyserii Sian Heder, angielskojęzyczny remake francuskiego filmu "Rozumiemy się bez słów" z 2014 roku, skupia się na nastoletniej Ruby, słyszącym dziecku niesłyszących rodziców ("children of deaf adult/s", czyli tytułowy akronim CODA).
Ruby (Emilia Jones), jedyna słysząca osoba w całej rodzinie, pomaga rodzicom w rybnym przedsiębiorstwie i zamierza dołączyć do niego na stałe po skończeniu liceum. Uzdolniona wokalnie i kochająca muzykę dziewczyna marzy jednak o innej drodze życiowej, ale paraliżuje ją strach przed opuszczeniem rodziny. Ta nie rozumie z kolei marzeń nastolatki.
Obraz doceniony na Sundance Film Festival zdobył nominację do SAG Awards dla najlepszego zespołu aktorskiego, tym samym tworząc historię – nigdy wcześniej obsada złożona z aktorów należących do społeczności Głuchych nie została wyróżniona przez Amerykańską Gildię Aktorów Filmowych. Rodzice i brat Ruby grani są bowiem przez osoby niesłyszące: zdobywcy Oscara Troya Kotsura, Daniela Duranta i Marlee Matlin.
Jak ocenił wcześniej magazyn "Variety", "CODA" to "Kopciuszek sezonu nagród", który niespodziewanie – mimo swojej niszowości i wyprodukowania przez platformę streamingową Apple – otrzymał liczne prestiżowe nagrody, w tym SAG czy PGA. Teraz dołączyły do nich trzy Oscary, w tym ten najważniejszy – dla najlepszego filmu,