Reklama.
Reklama.
Reklama.
Rozpoczął się 44. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Najeźdźca przeprowadził atak rakietowy na infrastrukturę w obwodzie odeskim. Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zaapelował do Władimira Putina o natychmiastowe przerwanie wojny w Ukrainie.
Rafał Badowski
"Wielka Brytania ogłosiła dalszą pomoc wojskową dla Ukrainy: Ponad 800 dodatkowych pocisków przeciwpancernych NLAW , więcej systemów przeciwpancernych Javelin, więcej systemów obrony powietrznej Starstreak, więcej wyposażenia, w tym hełmy, pancerze i gogle noktowizyjne" – podaje brytyjskie Ministerstwo Obrony.
"Chcą zrobić z nich pracowników migrujących, tanią siłę roboczą w rosyjskich regionach" – powiedział podczas wywiadu dla "The Insider" członek Rady Najwyższej Dmytro Lubinets, cytowany przez portal NEXTA.
217 osób zostało objętych zakazem wjazdu do Unii Europejskiej oraz zamrożeniem aktywów w Europie. Wśród nich znajdują się kremlowscy urzędnicy, oligarchowie oraz inni biznesmeni zaangażowani w najważniejsze sektory gospodarki. Na liście znalazły się także córki Władimira Putina.
Sankcjami objęto 18 podmiotów. Znajdują się wśród nich cztery główne, rosyjskie banki, spółka działająca w sektorze transportu oraz firmy z branży zbrojeniowej.
"Na tymczasowo okupowanych terytoriach rosyjski wróg nadal łamie międzynarodowe prawo humanitarne, dokonując nielegalnych czynów wobec ludności cywilnej, w tym grabieży, kradzieży pojazdów i przetrzymywania obywateli Ukrainy" – podaje Sztab Generalny.
"Rosyjscy okupanci kontynuują niszczenie infrastruktury cywilnej, przeprowadzając ostrzały rakietowe i artyleryjskie na węzły kolejowe, drogi, stacje, osiedla oraz miejsca ewakuacji ludności cywilnej z obszarów działań wojennych" – napisano w komunikacie na Facebooku.
"Wywiad USA podaje, że Rosja chce zebrać 60 000 poborowych i rezerwistów" – przekazuje Ukraińska Prawda.
"Rzeczniczka praw obywatelskich Ukrainy nagłośniła przerażające fakty, mówiące o gwałtach dokonanych przez rosyjskich żołnierzy na przedmieściach Kijowa. Prawdopodobnie popełniają te same niewyobrażalne zbrodnie w okupowanych miastach, gdy ty czytasz ten tweet. Europejscy politycy mogą powstrzymać to szaleństwo, nakładając na Rosję embargo na ropę i gaz. Zróbcie to teraz!" – zaapelował na Twitterze minister spraw zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba.
– Kilka tysięcy osób czekało na dworcu w Kramatorsku, aż pociągi zawiozą ich w bezpieczne miejsce. I to właśnie tam rosyjskie siły zbrojne wystrzeliły rakietę. To metodyczna egzekucja narodu ukraińskiego – powiedział brat mera Kijowa Wołodymyr Kliczko.
"Sztab Generalny Ukrainy: Ponad 80% rosyjskich żołnierzy w niektórych jednostkach odmawia walki. Rosyjscy dowódcy podobno odmawiają przyjęcia wniosków o zwolnienie personelu wojskowego, nawet od tych, których kontrakty już wygasły" – podaje "The Kyiv Independent"
"Ukraińscy cywile uciekają przed najgorszym. Ich broń? Wózki, misie i walizki. Na dworcu kolejowym w Kramatorsku dziś rano rodziny czekające na wyjazd doznały rzeczy nie do pomyślenia. Dziesiątki zabitych, setki rannych. To obrzydliwość".
"Ofiary Kramatorska, Buczy, Mariupola i Charkowa są w naszych myślach. Będziemy wspierali śledztwa na całej Ukrainie, by sprawić, że sprawiedliwość zostanie wymierzona. Jesteśmy z tymi, którzy nadal uciekają. Przyjmiemy ich w naszej Unii, Unii pokoju" – napisał na Twitterze prezydent Francji Emmanuel Macron.
"Kobieta w Buczy płacze nad ciałami swojej córki i wnuków. Rosyjska armia rozstrzelała ich podczas próby ewakuacji. Ciała leżały na ulicy przez kilka tygodni".
– Wśród 320 mieszkańców Buczy pod Kijowem, zabitych przez rosyjskich żołnierzy, nikt nie był wojskowym – oznajmił mer Anatolij Fedoruk podczas wywiadu dla portalu Ukraińska Prawda.
"Bucza. 14-letnia dziewczynka została zgwałcona przez pięciu mężczyzn. Jest teraz w ciąży. Bucza. 11-letni chłopiec został zgwałcony na oczach swojej matki - przywiązali ją do krzesła, żeby patrzyła. Irpień. 20-letnia kobieta została zgwałcona przez trzech okupantów na wszystkie możliwe sposoby. Nie ma miejsca na ziemi ani w piekle, gdzie rasistowscy przestępcy mogliby ukryć się przed zemstą!" – napisała na Facebooku ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa.
"Atak na ukraiński dworzec kolejowy jest kolejnym przerażającym okrucieństwem popełnionym przez Rosję, uderzającym w cywilów, którzy próbowali się ewakuować i dotrzeć do bezpiecznego miejsca" – napisał na Twitterze prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden.
" Czas pomyśleć o nowej europejskiej 'walucie wymiany'. Jedna baryłka rosyjskiej ropy = jeden litr krwi ukraińskiego obywatela. A 140 europejskich firm, które pozostały działać w Rosji, to jedna masakra w Buczy. Dodaj dalej swoje oryginalne "pomysły biznesowe na krwi' " – przekazał na Twitterze doradca prezydenta Ukrainy Mychajło Podolak.
Wołodymyr Zełenski stwierdził, że relacje Unii Europejskiej i Ukrainy nigdy nie były lepsze.
Ursula von der Leyen poinformowała podczas konferencji, że procedury oraz negocjacje związane z przystąpieniem Ukrainy do Unii Europejskiej odbędą się w przyśpieszonym trybie.
– Tutaj zaczyna się Twoja droga do Unii Europejskiej – powiedziała Ursula von der Leyen i przekazała prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu kwestionariusz wstąpienia do UE.
– Trzeba odpowiedzieć na pytanie, czy wygrają ohydne zniszczenia, czy wartości ludzkie. Czy autokracja będzie dominować, czy będzie to demokracja? Czy przeważy prawo siły? To leży na szali tej wojny, którą rozpoczęła Rosja przeciwko niewinnej Ukrainie – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej.
– Chcę podziękować za wsparcie finansowe skierowane na uzbrojenie. My walczymy o nasze życie i wolność, za wszystkich naszych ludzi. To jest nasza wspólnota. Wsparcie pozwala nam na obronę naszego państwa. I dziękuję za mocną politykę sankcyjną. Jednak cały czas uważam, że tego jest za mało – powiedział prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po spotkaniu z przewodniczącą Komisji Europejskiej Ursulą von der Leyen.
"Rosja wzmaga w ostatnim czasie kampanię propagandową kierowaną do rosyjskiego społeczeństwa. Ma ona na celu przekonanie Rosjan, że 'operacja specjalna' (tak Kreml przedstawia wojnę przeciwko UA) idzie zgodnie z planem" – przekazał za pośrednictwem Twittera rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
"Było dla mnie ważne, aby rozpocząć moją wizytę w Buczy, ponieważ tutaj nasze człowieczeństwo zostało zniszczone. Moje przesłanie do narodu ukraińskiego: osoby odpowiedzialne za okrucieństwa zostaną postawione przed sądem. Wasza walka jest naszą walką. Jestem dziś w Kijowie, aby wam powiedzieć, że Europa jest po waszej stronie" – przekazała za pośrednictwem Twittera przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
– Jesteśmy dumni z rakiet krótkiego zasięgu Piorun, ponieważ znacząco wsparły one i rozwinęły możliwości obronne wojsk ukraińskich, które dzielnie walczą z wojskami rosyjskimi – oznajmił Mariusz Błaszczak.
– Polskie Pioruny zdały egzamin w warunkach wojennych. Naszym zadaniem jest to, żeby jak najwięcej żołnierzy Wojska Polskiego z jednostek przeciwlotniczych było przeszkolonych i żeby te rakiety stanowiły jedną z podstawowych broni jednostek przeciwlotniczych – podkreślił minister obrony narodowej.
"Dziś widać jak nigdy, jak kluczowa jest rola Polski w obliczu wojny, którą Putin wydał Ukrainie i całemu cywilizowanemu światu oraz reprezentowanym przez niego wartościom - wolności, demokracji i prawom człowieka. W Kancelaria Premiera spotkałem się z przedstawicielami Izby Reprezentantów amerykańskiego Kongresu, by porozmawiać o dalszych krokach, jakie będziemy podejmować w sprawie Ukrainy, pomocy humanitarnej i wojskowej dla tego kraju oraz koordynacji odpowiedzi społeczności międzynarodowej na zbrodnie Putina" – przekazał na Facebooku premier Mateusz Morawiecki.
"Nie wiemy jeszcze, ile dzieci zginęło i zostało rannych dzisiaj podczas ataku na dworzec Kramatorsk, ale boimy się najgorszego. Dworzec Kramatorsk był główną trasą dla tysięcy rodzin ewakuowanych na stosunkowo bezpieczne tereny Ukrainy z regionu donieckiego, który najbardziej ucierpiał w czasie wojny" – napisano w oświadczeniu opublikowanym na stronie internetowej organizacji.
Po rosyjskiej okupacji w Makarowie na zachód od Kijowa, w masowych grobach oraz na ulicach odnaleziono 132 ciała. Miasto zostało zniszczone w 40% – przekazał na Twitterze dziennikarz "The Kyiv Independent" Illia Ponomarenko.
Obywatele Mołdawii, którzy wkroczyli do międzynarodowego legionu walczącego po stronie Ukrainy, byli świadkami bestialskich morderstw Rosjan na ludności cywilnej w Buczy oraz Irpieniu – przekazała kiszyniowska stacja TV8.
– Na własne oczy widziałem jak strzelali do przypadkowych cywilów – powiedział jeden z mężczyzn, który zasilił szeregi legionu w Ukrainie.
"Wielka Brytania wyśle pojazdy opancerzone "Mastiff" do Ukrainy – powiedział minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace w wywiadzie dla Sky News".
" Boris Johnson powiedział również, że Wielka Brytania wyśle broń o wartości 130 milionów dolarów do Ukrainy, w tym przenośny system obrony powietrznej 'Starstreak' " – podaje NEXTA.
"Wolontariusze twierdzą, że nowi przybysze z ostatnich dni pochodzą głównie z Donbasu. Druzgocąca jest świadomość, że 50 ewakuowanych, zabitych przez rosyjski atak na Kramatorsk mogło tu również dotrzeć" – przekazał na Twitterze minister spraw zagranicznych Ukrainy.
Podczas poszukiwań pocisków, które nie wybuchły, w wyzwolonych regionach pomagają przeszkolone psy.
"Jednostka rosyjskich sił specjalnych mająca doświadczenie w działaniach wojennych w Syrii odmówiła udziału w dalszych próbach szturmu na Mariupol. W walkach z Siłami Zbrojnymi od 2 do 4 kwietnia jednostka ta straciła około 30 żołnierzy" – przekazał na Twitterze ukraiński wywiad.
"Dla pokoju i wolności w naszym regionie wojska rosyjskie muszą opuścić terytorium Ukrainy i Białorusi. I Łukaszenka też musi odejść. W moim przemówieniu do prezydenta Zełenskiego podkreśliłem, że współagresor Putina nie może być gwarantem pokoju i reprezentować narodu białoruskiego w żadnych negocjacjach" – napisała liderka białoruskiej opozycji Swiatłana Cichanouska.
"W Madrycie ulica w pobliżu ambasady rosyjskiej zostanie przemianowana na Bucza lub Irpień, a ulice Rosji i Petersburga zostaną zastąpione przez Kijów i Mariupol" – przekazała ambasada Ukrainy w Hiszpanii, cytowana przez "Kyiv Post".
– Ta inwazja nie rozwija się według planu Putina. To są rzeczy, których Putin sam może nie usłyszeć od swoich pracowników. Chcemy doprowadzić do natychmiastowego przerwania ognia. Nie możemy być pewni, jak działają nasze rozmowy. Tylko Ukraińcy mogą prowadzić negocjacje w swoim imieniu – wskazał kanclerz Niemiec Olaf Scholz.
– Ostatni raz rozmawiałem z Putinem chwilę przed inwazją. On mówił, że nie ma takich planów i ja mówiłem, że to będzie katastrofa. To był ostatni raz. Uważam, że negocjowanie z Putinem nie wydaje mi się mieć sensu. Nie można mu zaufać. Nie oznacza to, że nie podziwiam tych wysiłków osób, które z nim rozmawiają – oznajmił Boris Johnson zapytany o postępowanie prezydenta Francji Emmanuela Macrona.
– Wielka Brytania i Niemcy podzielają to samo poczucie "przerażenia i odrazy" w związku z "brutalnością rozpętaną" przez Rosję na Ukrainie, w tym z "niewybaczalnym" ostrzałem uchodźców – powiedział Boris Johnson.
– Zbrodnią wojenną jest masowe atakowanie ludności cywilnej, a zbrodnie na Ukrainie nie pozostaną niezauważone ani bezkarne – zapewnił premier Wielkiej Brytanii po rozmowie z Olafem Scholzem.
– Imigracja do krajów europejskich wygląda inaczej niż ta, z poprzednich lat. Teraz są to przede wszystkim kobiety, dzieci, osoby starsze i chore – powiedział podczas konferencji Kanclerz Niemiec.
Olaf Scholz odniósł się również do sankcji nakładanych na Rosję. – Bardzo ważne jest to, aby uderzyć w ludzi z otoczenia Władimira Putina. Przyjęliśmy właśnie piąty pakiet sankcji, nie będziemy już importować z Rosji węgla – podkreślił.
– Zobaczyliśmy okrucieństwo, przeraźliwe zimno. Tutaj w Buczy ludzka twarz została zniszczona. Bronimy tu Europy, ludzkości i demokracji – powiedziała przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen.
Portal NEXTA opublikował na Twitterze zdjęcia przedstawiające szefową Komisji Europejskiej Ursulę von der Leyen oraz szefa dyplomacji Unii Europejskiej Josepa Borrella podczas wizyty w mieście Bucza.
Liczba ofiar śmiertelnych ataku na dworzec kolejowy w Kramatorsku wzrosła do 50. Zginęło tam pięcioro dzieci – przekazały ukraińskie służby.
W wyniku rosyjskich bombardowań i ostrzałów Czernichowa zginęło ok. 700 osób, byli to zarówno żołnierze, jak i cywile – informację przekazał mer miasta Władysław Atroszenko.
"Kupując rosyjską ropę i gaz finansujesz zabójstwa Ukraińców. Działaj bardziej zdecydowanie. Wystarczy nakarmić rosyjską machinę wojskową. Polska, Litwa, Łotwa i Estonia już odmówiły finansowania ludobójstwa" - napisał w swoim stylu Wołodymyr Zełenski
W rzeczywistości rezygnacja rządu PiS z "finansowania zabójstwa Ukraińców" jest dopiero planowana. Na początku kwietnia premier Mateusz Morawiecki zapowiedział, że od rosyjskiego surowca Polska odetnie się "do końca roku".
A zaledwie kilkanaście dni temu, gdy inwazja na Ukrainę była już bardzo zawansowana, do portu w Gdańsku dotarł wielki tankowiec Delta Captain, który dostarczył zapasy rosyjskiej ropy dla Polaków.
Białoruski portal Motolko.Help, na który powołała się agencja Ukrinform, podaje, że rosyjscy żołnierze wracający z wojny, wywożą z Białorusi mienie i pojazdy, które ukradli w Ukrainie. Dodatkowo wymieniają hrywny i kupują złoto oraz sprzęt elektroniczny.
"Wśród samochodów oznaczonych literą V, które zmierzają z Ukrainy na Białoruś, są też auta osobowe skradzione ukraińskim cywilom. Najprawdopodobniej w wojskowych ciężarówkach i innych pojazdach jest mienie odebrane Ukraińcom" – informuje Ukrinform.
– Niesamowicie druzgocące i potworne są obrazy z ataku rakietowego Rosji na dworzec w Kramatorsku na wschodzie Ukrainy – podkreśliła w rozmowie z CNN dyrektor ds. komunikacji Białego Domu Kate Bedingfield.
Dodała, że USA stanowczo potępia atak i nadal będzie nieustannie "wspierać Ukrainę przeciwko rosyjskiej agresji".
"Następny horror na Ukrainie. Zginęli kolejni cywile, w tym dzieci. Bomby na stacji kolejowej w Kramatorsku to kolejny dowód na to, że rosyjska wojna jest prawdziwa, ofiary są prawdziwe. Stanowczo to potępiamy. Wszyscy chcemy pokoju, nie ma już czasu do stracenia. Konieczne jest natychmiastowe zawieszenie broni" – napisał na Twitterze szef MSZ Włoch Luigi Di Maio.
Minister obrony Wielkiej Brytanii Ben Wallace podkreślił, że atak na dworzec kolejowy w Kramatorsku to kolejna rosyjska zbrodnia wojenna. Podkreślił, że z powodu działań Władimira Putina i jego wojsk, Rosja jest coraz bardziej odizolowywana, a jej jedynymi sprzymierzeńcami są Korea Płn, Wenezuela i Białoruś.
– Rosja nie była w stanie pokonać naszego oporu w ciągu trzech, jak i 30 dni. Ukraina wygrała pierwszą rundę wojny, ale teraz znaleźliśmy się w fazie rywalizacji o zasoby – ocenił Minister Obrony Narodowej Ukrainy Ołeksij Reznikow.
Zaznaczał, że Ukraina do wygranej potrzebuje nowej pomocy. – Musimy czym prędzej zdobyć broń używaną przez kraje NATO. Koszty wojny dla Rosji wzrosną drastycznie. To wzmocni wschodnią flankę NATO – wskazał szef MON.
Wśród potrzebnego sprzętu wymienił samoloty bojowe, systemy obrony powietrznej, pociski artyleryjskie dalekiego zasięgu, MLRS, artylerię ciężką, pociski przeciwokrętowe, drony i czołgi.
Rzeczniczka praw człowieka w Ukrainie Ludmyła Denisowa, cytowana przez "The Telegraph" powiedziała, że Rosjanie zaczęli przymusowo wcielać do swojej armii mężczyzn z obrzeży Mariupola, które są przez nich okupowane.
"To narusza art. 51 konwencji genewskiej, który surowo zabrania okupantom zmuszania chronionych osób do służenia w ich siłach zbrojnych lub pomocniczych" – podkreślała.
Dodała, że informacje o przymusowym poborze dochodzą też z Wasylówki w obwodzie zaporoskim. Denisowa prosi ONZ i Organizację Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) o to, by wszczęły dochodzenie w tej kwestii.
"Pragnę potwierdzić, że Słowacja wysłała Ukrainie system obrony powietrznej rakiet ziemia-powietrze S-300. Naród ukraiński odważnie broni suwerenności swojego kraju i naszej również. Naszym obowiązkiem jest pomagać, a nie stać z boku i ignorować fakt śmierci ludzi w wyniku agresji Rosji" – poinformował premier Słowacji Eduard Heger.
Instytut Studiów nad Wojną (ISW) przewiduje, że Rosjanie najprawdopodobniej w ciągu najbliższych dni zajmą Mariupol. "Punktem oporu ukraińskich sił w mieście oblężonym przez rosyjskie wojska jest port w południowo-zachodniej części miasta. Można przypuszczać, że Rosjanie opanowali już centrum" – oceniono.
Prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier apeluje o postawienie przed trybunałem wojskowym Władimira Putina i Siergieja Ławrowa – podaje portal NEXTA za niemieckim "Der Spiegel".
– Każdy, kto odpowiada za te zbrodnie wojenne, powinien się z tego tłumaczyć. To dotyczy tak żołnierzy, jak i dowódców wojskowych. I oczywiście tych, którzy ponoszą odpowiedzialność polityczną – podkreślał Steinmeier w rozmowie z niemieckim tygodnikiem.
Licza ofiar śmiertelnych ataku w Kramatorsku wzrosła do 39. Kolejne 87 osób jest rannych, z czego wiele poważnie – napisał na Twitterze szef Donieckiej Obwodowej Administracji Państwowej Pawło Kyryłenko.
Portal NEXTA wskazuje, że w piątym pakiecie sankcji UE na Rosję (poza embargiem na import od sierpnia rosyjskiego węgla) jest m.in. zakaz wpływania statków rosyjskich do europejskich portów; zakaz transakcji z czterema kluczowymi rosyjskimi bankami; zakaz przewozu towarów (z wyjątkiem leków i artykułów spożywczych) przez teren Unii dla rosyjskich i białoruskich przewoźników i dodatkowe sankcje osobiste.
Ponadto wprowadzono ograniczenia eksportu (paliwa odrzutowego, zaawansowanej technologicznie elektroniki, oprogramowania, sprzętu inżynieryjnego, transportowego i komputerowego) oraz importu (drewna, cementu, nawozu, owoców morza i alkoholu).
Japonia nakłada nowe sankcje na Rosję. – W odpowiedzi na nieludzkie zbrodnie wojenne Rosjan w Ukrainie ograniczamy import rosyjskiego węgla i zamrażamy aktywa rosyjskich banków – tłumaczył na konferencji prasowej japoński premier Fumio Kishida, którego słowa zacytowała agencja Kyodo.
W piątek rząd Wielkiej Brytanii zdecydował się nałożyć sankcje także na dwie dorosłe córki Władimira Putina oraz córkę ministra spraw zagranicznych Rosji Siergieja Ławrowa.
Zanim Zełenski wystąpił w parlamencie Finlandii, doszło do cyberataku na strony internetowe fińskiego MON i MSZ. Resort obrony przekazał teraz, że "bada sprawę".
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przemawiał za pośrednictwem łącza wideo w fińskim parlamencie. – Ponad 200 tys. okupantów weszło do naszego kraju. Większość z nich nie wie nawet, o co walczy – oznajmił.
– Rosja uderzyła w Ukrainę z pomocą wszystkich sił swojej armii, ale to było za mało. Teraz ściągają wszystkich zdolnych trzymać broń, a także najemników z grup terrorystycznych – zaznaczył.
– Widzieliście, co stało się w Buczy. To rzeźnicze działanie ma miejsce też m.in. w Mariupolu, w Chersoniu, Charkowie, Kramatorsku. Możecie być pewni, że jeżeli Rosjanie wejdą do waszego kraju, zrobią u Was dokładnie to samo co w Buczy – przestrzegał.
Odniósł się też do wydarzeń z Kramatorska. – Około 300 osób zostało rannych, 30 zginęło. To jest po prostu zwykły dworzec, zwykłe miasto... W taki sposób Rosja przybyła "chronić Donbas" – powiedział Zełenski.
W piątek kraje Unii Europejskiej zatwierdziły kolejne sankcje na Rosję. Wśród nich znajduje się embargo na import rosyjskiego węgla. Jednak zacznie ono obowiązywać dopiero od sierpnia. Reszta sankcji wejdzie w życie po opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym UE, prawdopodobnie jeszcze dzisiaj.
– Wydłużenie o cztery miesiące wprowadzenia embarga na rosyjski węgiel jest czymś dalece rozczarowującym – skomentował to premier Mateusz Morawiecki.
Jak wskazuje portal NEXTA, najpierw propagandowe rosyjskie media twierdziły, że atak rakietowy był wymierzony w "ukraińskich żołnierzy na stacji kolejowej w Kramatorsku". Potem, gdy pojawiły się doniesienia o śmierci wielu cywilów, zaczęły usuwać lub edytować swoje materiały.
Jak sprecyzował z kolei dziennikarz Julian Röpcke z "Bilda", najpierw Rosjanie pisali o ataku "na pociąg z amunicją", a potem zaczęli obwiniać za atak Ukrainę.
"Rosyjskie potwory nie zaprzestają swoich działań. Nie mają sił ani śmiałości, by przeciwstawić się nam na polu walki, dlatego przeprowadzają cynicznie ataki na ludność cywilną. To zło, które nie ma granic. Jeśli nie zostanie ukarane, to nigdy się nie skończy" – napisał na Facebooku na temat krwawego ataku na cywilów na dworcu w Kramatorsku prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.
Zamieścił też w poście drastyczne zdjęcia, by pokazać skalę zbrodni rosyjskich.
Agencja Reutera, w oparciu o komunikat japońskiego MSZ, informuje, że Japonia zdecydowała się wyrzucić ze swojego kraju ośmiu rosyjskich dyplomatów (w tym kilku przedstawicieli handlowych). Jest to związane z działaniami wojsk Władimira Putina w Ukrainie.
Policja Narodowa Ukrainy podała, że podczas pierwszego etapu rozminowywania podkijowskiego Irpienia po rosyjskiej okupacji zabezpieczyła ponad 3 tysiące przedmiotów wybuchowych, m.in. bomb lotniczych, bomb kasetowych, fragmentów pocisków Iskander, amunicji do artylerii i moździerzy oraz min przeciwpiechotnych. Teraz rozpocznie się usuwanie niebezpiecznych przedmiotów w budynkach mieszkalnych.
Szef donieckiej administracji obwodowej Pawło Kyryłenko wskazał, że w ciągu ostatniej doby na dworcu w Kramatorsku zebrały się tysiące osób, które czekały na ewakuację. – Rosjanie dobrze wiedzieli, jakie miejsce zbombardować. Dobrze też wiedzą, jaki mają cel: chcą wziąć jako zakładników możliwie największą liczbę cywilów i zniszczyć Ukrainę" – podkreślił Kyryłenko na Telegramie.
Polska prokuratura zamierza pomóc prokuraturze ukraińskiej w zbieraniu dowodów zbrodni wojennych Rosjan w podkijowskich miejscowościach, takich jak Bucza, Irpień, Hostomel czy Borodzianka. Obecnie trwa ustalanie kwestii związanych z wyjazdem polskich śledczych do Ukrainy.
Ministerstwo Spraw Zagranicznych Rosji wezwało do siebie na rozmowę Ambasadora RP w Moskwie Krzysztofa Krajewskiego – powiedział PAP rzecznik polskiego MSZ Łukasz Jasina. Zaznaczył, że więcej informacji poda później.
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował w piątek, że w wojnie zginęło dotychczas około 19 tys. rosyjskich żołnierzy, a straty w rosyjskim sprzęcie mają wyglądać tak: czołgi ‒ 700; bojowe pojazdy opancerzone ‒ 1891; systemy artyleryjskie ‒ 333; wyrzutnie rakietowe ‒ 108; systemy przeciwlotnicze ‒ 55; samoloty ‒ 150; helikoptery ‒ 135; pojazdy ‒ 1361; statki/łodzie ‒ 7 sztuki; sprzęt specjalny: 25.
Szefostwo ukraińskich kolei przekazało, że w wyniku ataku rakietowego na dworzec w Kramatorsku w obwodzie donieckim śmierć poniosło co najmniej 30 osób, a kolejne ponad sto odniosło obrażenia.
Wcześniej cytowany przez portal NEXTA szef Donieckiej Obwodowej Administracji Państwowej Pawło Kyryłenko powiedział, że atak został przeprowadzony przy użyciu pocisków Iskander z ładunkiem kasetowym.
"Rosjanie przejęli autobusy z pomocą humanitarną (w tym lekami i żywnością), które przyjechały do okupowanego Melitopola z Zaporoża" – przekazał na Telegramie szef władz obwodu zaporoskiego Ołeksandr Staruch. Dodał, że tymi samymi autobusami mieli być później ewakuowani mieszkańcy Melitopola.
"Kierowcom kazali przesiąść się do jednego autobusu i jechać z powrotem. Resztę autobusów skonfiskowali" – tłumaczył.
"Dwa pociski rakietowe uderzyły w dworzec kolejowy na wschodzie Ukrainy, który był używany do ewakuacji ludzi" – informuje agencja AFP.
Ukraińskie ministerstwo obrony przekazało na Twitterze, że "Rosjanie masowo porywają ukraińskie dzieci". Podkreślono, że do Rosji są nielegalnie "ewakuowane" tysiące sierot z okupowanych terenów. "Duma Państwowa przyspiesza pracę nad ustawą, która ma ułatwić procedurę ich 'adopcji' przez rosyjskie rodziny" – wskazał MON.
Mer podkijowskiej Buczy Anatolij Fedoruk powiedział, że "z około 320 cywilów, których ciała znaleziono po wyzwoleniu miasta, jak na razie udało się ustalić tożsamość 163 z nich" – podaje agencja Ukrinform. Zaznacza ona, że w mieście "nadal znajdowane są ciała".
"Ukraina i Rosja 'stale' prowadzą rozmowy pokojowe online, ale na nastroje wpłynęły wydarzenia, w tym śmierć cywilów w mieście Bucza, powiedział ukraiński negocjator Mychajło Podolak" – donosi na Twitterze korespondent Agencji Reutera Phil Stewart.
– W ramach rekompensaty za straty poniesione podczas wojny, przeprowadzimy nacjonalizację wszystkich rosyjskich majątków w Ukrainie – poinformował cytowany przez Agencję Reutera premier Ukrainy Denys Szmyhal. Dodał, że "liczy na wsparcie partnerów" w walce z najeźdźcami z Rosji.
Szmyhal poinformował też, jak wygląda sytuacja w gospodarce ukraińskiej. Podkreślił, że choć "koszty prowadzenia działań wojennych i udzielania świadczeń socjalnych przez rząd Ukrainy wynoszą każdego dnia około 2 mld hrywien (ponad 68 mln dol), to Ukraina nie boi się hiperinflacji".
Powiedział, że największe straty są w rolnictwie, ponieważ zbiory w tym roku będą mniejsze o ok. 20 proc. niż rok temu. Uspokoił przy tym, że zapasy zboża oleju i innych produktów są wystarczające, a "bezpieczeństwo żywnościowe kraju nie jest zagrożone".
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk przekazała, że dziś mają zostać ewakuowani mieszkańcy z obwodów donieckiego i ługańskiego. Jest to region, gdzie trwają najbardziej intensywne walki. Dodatkowo, Rosjanie planują wzmocnić tam swoje siły jednostkami, które wycofały się spod Kijowa i Czernichowa.
Prokuratura Okręgowa w Charkowie przekazała w komunikacie na Telegramie, że rozpoczęło się śledztwo ws. ws.torturowania i podpalenia mieszkańców z rąk najeźdźców.
"W trakcie okupacji wsi Husariwka, w rejonie Iziuma, rosyjscy żołnierze torturowali, a następnie podpalili trzech okolicznych mieszkańców. Aby zatrzeć ślady swoich zbrodni, rosyjskie wojsko zakryło ciała ofiar przed podpaleniem opon samochodu" – poinformowali ukraińscy śledczy.
Śledztwo ws. zbrodni wojennych Rosji w Ukrainie prowadzi także Polska. Mazowiecki wydział Prokuratury Krajowej przesłuchał w nim już 600 świadków, głównie Ukraińców – podało RMF FM.
Ukraina prowadzi śledztwo w sprawie 5 149 przypadków zbrodni wojennych, które popełniły wojska rosyjskie – ujawniła ukraińska prokuratura.
Nagranie zweryfikowali brytyjscy dziennikarze. Nie zdecydowali się na jego publikację.
Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen spotka się w piątek z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Obecnie jest w drodze do Kijowa.
130 mieszkańców miejscowości Jahydne zostało zapędzonych przez Rosjan do piwnicy. Byli tam przetrzymywani jako zakładnicy.
Spędzili tam cztery tygodnie. Nie wszyscy z nich przeżyli.
Jawna sojuszniczka Putina blisko zwycięstwa.
"Rosyjski ostrzał miast na wschodzie i południu trwa nadal, a siły rosyjskie posunęły się dalej na południe od strategicznie ważnego miasta Izium, które pozostaje pod ich kontrolą" – przekazało brytyjskie Ministerstwo Obrony Narodowej.
Ponadto brytyjski resort obrony informuje, że na północy Ukrainy wojska rosyjskie zostały całkowicie wycofane na Białoruś i do Rosji.
"Przynajmniej część tych sił zostanie przerzucona na wschodnią Ukrainę, gdzie będą walczyć w Donbasie" – dodaje brytyjski resort obrony.
W związku z rosyjską wojną w Ukrainie rząd USA wprowadził nowe sankcje. Objęte nimi zostały dwa rosyjskie przedsiębiorstwa państwowe. Chodzi o Shipbuilding Corporation (USC) i Alrosa – firmę zajmującą się wydobyciem diamentów.
Zamrożone zostały majątki obu firm w Stanach Zjednoczonych.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz zaapelował do Władimira Putina o przerwanie inwazji na Ukrainę. – Ta wojna musi zostać natychmiast zakończona. Konieczne jest zawieszenie broni. Rosja musi wycofać swe wojska z Ukrainy – przekazał Olaf Scholz.
Zdaniem Scholza Putin niszczy nie tylko Ukrainę, ale i przyszłość własnego kraju.