Reklama.
Reklama.
Reklama.
Rosjanie wdarli się na teren zakładów metalurgicznych Azowstal w Mariupolu, ale wciąż ich nie zdobyli. Na terenie huty trwają ciężkie walki. W schronach fabryki znajduje się kilkuset cywilów. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poprosił sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa o pomoc w wywiezieniu rannych. Tak zaczyna się 71. dzień wojny w Ukrainie.
Tomasz Ławnicki
Ukraińska Prawda publikuje nagranie z nocnego ostrzału Mikołajowa.
Doradca ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko ujawnił, w jaki sposób Rosjanom udało się wedrzeć na teren Azowstalu.
"Były elektryk zakładów pokazał Rosjanom tunele znajdujące się pod fabryką. We wtorek Rosjanie zaczęli je szturmować, wykorzystując informacje przekazane im przez zdrajcę" – napisał polityk. Pułk Azow zapewnia, że choć Rosjanie wdarli się na teren fabryki, to wciąż jej nie zdobyli i ciężkie walki nadal trwają.
Stany Zjednoczone dostarczyły informacji wywiadowczych na temat wojsk rosyjskich, umożliwiając Ukraińcom atakowanie i zabicie wielu rosyjskich generałów – podaje "New York Times" powołując się na urzędników USA.
Według gazety jest to część tajnej pomocy administracji Bidena – Stany dostarczają Ukrainie danych wywiadowczych w czasie rzeczywistym. Gazeta przypomina, że na linii frontu zginęło już 12 rosyjskich generałów.
Rzeczniczka Białego Domu Jen Psaki: "Rosja przegrała już wojnę w Ukrainie, skoro nie osiągnęła żadnego z początkowych celów, jakie wyznaczyła sobie przed rozpoczęciem inwazji. (...) Prezydent Putin nie będzie maszerował ulicami Kijowa. Nie przejmie integralności terytorialnej i suwerenności kraju. Nie udało mu się podzielić NATO".
W wyniku działań wojsk ukraińskich nieprzyjaciel utracił kontrolę nad kilkoma osadami na pograniczu obwodów mikołajowskiego i chersońskiego – podaje w porannym komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.
Rosjanie zaatakowali Zakarpacie rakietami odłamkowo-burzącymi – poinformował szef Zakarpackiej Obwodowej Administracji Wojskowej Wiktor Mykita, publikując zdjęcia rakiet. Jak zaznaczył, ten pocisk "zniszczył domy w odległości do 300 metrów od miejsca, w którym uderzył".
Atak nastąpił 3 maja zaledwie 40 km od granicy z Polską w miejscowości Wołowiec. Celem ataku była infrastruktura kolejowa.
Wiceszef ustanowionej przez Rosjan administracji obwodu chersońskiego, Kiryłł Stremousow zapowiedział zamknięcie dostępu do Facebooka, Instagrama i innych serwisów, które "działają jako organizacje ekstremistyczne i które mają na celu destabilizację sytuacji w naszym regionie" – stwierdził.
Nie żyje 36-letni Ołeksandr Machow, znany ukraiński dziennikarz. Machow przez wiele lat pracował w programach "Ukraina" i "Ukraina24", w ostatnich miesiącach relacjonował wydarzenia na linii frontu. Zginął w okolicach Izium.
W wieczornym przemówieniu wspominał go prezydent Wołodymyr Zełenski. "Zawsze należał do najodważniejszych, do pierwszych. Zawsze pracował w najgorętszych miejscach" – mówił o zabitym dziennikarzu ukraiński prezydent.
Dwie rosyjskie rakiety spadły nocą w centrum miasta Dniepr. Zniszczona została infrastruktura kolejowa. Nie ma ofiar wśród ludzi, ale ruch pociągów został wstrzymany – informuje szef Dniepropietrowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Walentyn Rezniczenko.
Dowódca pułku Azow Denys Prokopenko potwierdził, że oddziały rosyjskie przedarły się na teren zakładów Azowstal. Żołnierze pułku zapewniają, że utrzymują obronę fabryki; trwają ciężkie i krwawe walki.
Dowódca przekazał w zamieszczonym nagraniu, że jego oddział czyni "nadludzkie wysiłki", by powstrzymać atak rosyjski. Dziękował też za okazane wsparcie.
"Jestem dumny z moich żołnierzy, którzy czynią nadludzkie wysiłki, aby powstrzymać atak wroga. Dziękuję całemu światu za ogromne wsparcie garnizonu Mariupola. Nasi żołnierze na to zasługują! Sytuacja jest niezwykle trudna! Ale mimo wszystko nadal wykonujemy rozkaz - utrzymanie obrony" – mówi na nagraniu dowódca Azowa.
Wołodymyr Zełenski w nocnym przemówieniu poinformował, że rozmawiał z Sekretarzem Generalnym ONZ Antonio Guterresem o dalszej ewakuacji ludności z oblężonych zakładów Azowstal w Mariupolu. Według władz w Kijowie na terenie Azowstalu znajduje się około 200 cywilów, w tym 30 dzieci.
"(...) zakończył się drugi etap naszej akcji ewakuacyjnej z Mariupola. Uratowano 344 osoby - z miasta i okolic. Tyle osób dzisiaj wyjechało do Zaporoża" – mówił wieczorem Zełenski.
"Mam nadzieję, że będziemy nadal ratować ludzi z Azowstalu w Mariupolu. Wciąż tam są cywile. Kobiety, dzieci" – zaznaczał prezydent Ukrainy.
Aby je uratować, musisz kontynuować ciszę. Strona ukraińska jest gotowa to zapewnić. Potrzeba czasu, by po prostu wyciągnąć ludzi z tych piwnic, z tych podziemnych schronów. W obecnych warunkach nie możemy użyć specjalnego sprzętu do usuwania blokad. Wszystko odbywa się ręcznie. Ale wierzymy, że wszystko się ułoży.