
Taylor Swift otrzymała tytuł doktora honoris causa na Uniwersytecie Nowojorskim. Podczas uroczystej ceremonii wygłosiła przemówienie przed studentami i absolwentami uczelni. Opowiedziała o lekcjach, jakie wyciągnęła z życia w blasku fleszy, i przekazała też zebranym kilka cennych wskazówek. – Cringe jest nieunikniony przez całe życie – przyznała.
