Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google
"Ród smoka" zadebiutuje już niebawem na HBO Max. Zapowiedziany na 22 sierpnia serial jest jedną z najbardziej wyczekiwanych premier tego roku. Niektórzy mieli już takie szczęście, że widzieli część nakręconego materiału.
Jedną z takich osób jest George R.R. Martin, czyli autor książkowego pierwowzoru, który jest również zaangażowany w produkcję serialu. Martin swoimi wrażeniami po seansie podzielił się na blogu i przyznał, że pod niektórymi względami serial "ulepsza" napisany przez niego materiału źródłowego.
Pisarz podkreślił jednak, że jest to "jego" historia, a więc osoby, które znają książkę, nie powinny spodziewać się zaskoczeń. Dodał, że wszystkie zmiany, jakie zaszły, zostały wymuszone serialowym formatem oraz pochwalił pogłębienie niektórych bohaterów.
"Jestem pod ogromnym wrażeniem serialowej wersji Króla Viserysa, granego przez Paddy'ego Considine'a, który nadaje postaci tragiczny majestat, jakiego w mojej książce nigdy nie osiągnął" – napisał.
"Ród Smoka" to serial oparty na powieści "Ogień i krew", należącej do cyklu Historia Targaryenów. Produkcja HBO Max skupi się na brutalnym wewnętrznym konflikcie w rodzie Targaryenów (znaym jako "Taniec Smoków"), który wybuchł po śmierci Viserysa I. W centrum sporu będzie córka Viserysa, Rhaenyra Targaryen (mająca wcześniej nadzieję na tron) oraz jego druga żona, Alicent Hightower, która doprowadziła do koronacji swojego syna Aegona.
W obsadzie serialu znaleźli się m.in. Paddy Considine ("Ostatnie wyjście", "Lato miłości"), Olivia Cooke ("Player One", "Bates Motel") oraz Matt Smith ("Doktor Who", "Morbius"). Twórcami serialu są Ryan J. Condal ("Rampage: Dzika furia", "Colony") oraz sam George R.R. Martin.
Może Cię zainteresować również: