nt_logo

Oto kolejne pięć wesołych przebojów z dołującymi tekstami. Ich prawdziwe znaczenie was dobije

Bartosz Godziński

06 lipca 2022, 15:19 · 7 minut czytania
Poprzedni artykuł o pięciu wesołych piosenkach z dołującymi tekstami bardzo wam się podobał i w komentarzach zgłaszaliście kolejne propozycje. Mówicie i macie. Czas na następne przeboje, do których szaleliśmy na parkietach (i weselach!), a które opowiadają bardzo smutne historie.


Oto kolejne pięć wesołych przebojów z dołującymi tekstami. Ich prawdziwe znaczenie was dobije

Bartosz Godziński
06 lipca 2022, 15:19 • 1 minuta czytania
Poprzedni artykuł o pięciu wesołych piosenkach z dołującymi tekstami bardzo wam się podobał i w komentarzach zgłaszaliście kolejne propozycje. Mówicie i macie. Czas na następne przeboje, do których szaleliśmy na parkietach (i weselach!), a które opowiadają bardzo smutne historie.
"Shiny Happy People" R.E.M. i "Blue" Eiffel 65 to pozornie wesołe piosenki. Ich tłumaczenia mogą zdołować. Fot. kadry z YouTube

Obserwuj naTemat w Wiadomościach Google

  • Wśród dyskotekowych i radiowych hitów nie brakuje tanecznych i pozornie wesołych piosenek, których tłumaczenie może zdołować. "Do czego ja wywijałem na parkiecie?"
  • Na tapetę wzięliśmy 5 kolejnych piosenek, w tym jedną polską
  • Na liście znajdziemy opowiadające o depresji "Blue" Eiffel 65, weselny hit "Windą do nieba" o nieszczęśliwej miłości, czy "Shiny Happy People" R.E.M. i "Enola Gay" O.M.D. opowiadające o jednych z największych masakr w historii ludzkości

W artykule "5 wesołych przebojów z dołującymi tekstami. Ich tłumaczenia zrujnują wam dzieciństwo" opisałem dobrze znane piosenki, przy których dobrze bawiliśmy się zawsze wszyscy. Po prostu nie do końca zdawaliśmy sobie sprawy, o czym tak naprawdę w nich śpiewają. Teraz kolejna porcja hitów, które tym razem wy podsunęliście na naszym Facebooku. Część z nich wydaje się oczywista, ale jak się okazuje: nie dla wszystkich.

Kolejne 5 piosenek, które są wesołe i można do nich tańczyć, ale mają smutny tekst.

Na poniższej liście są piosenki, które od początku wydały się podejrzanie smutne (np. "Enola Gay", "Lemon Tree" czy "Windą do nieba"), ale nie przeszkadzało to nam w dobrej zabawie. I nie ma co się biczować, przecież "danse macabre" nie jest wynalazkiem współczesności. "Shiny Happy People" bez czytania wywiadów lub znania historii Chin raczej nie wydawała się mieć ukrytego przekazu. Największym szokiem może być jednak dla wielu "Blue" Eiffel 65. Jeden z największych przebojów wszech czasów może być równocześnie najweselszą piosenką o depresji.

5. Windą do nieba – Dwa Plus Jeden

Może i ta piosenka nie ma wesołej melodii, ale jest grana na WESELACH. Ba! Wiele par bierze ją na pierwszy taniec, co jest totalnym absurdem. Jedna z internautek napisała, że na swoim weselu zakazała DJ-owi ją grać. Dlaczego? Bo pomimo tego, że opowiada o ślubie, to jest to małżeństwo z rozsądku lub innych, gorszych powodów. Na pewno jednym z nich nie jest miłość do pana młodego.

Narratorka jest bowiem zakochana w aktorze "zobaczonym w Technikolorze" i to do niego pisze list o swoich rozterkach sercowych w dniu ślubu. Już niemal na samym początku tekstu słyszymy: "Mój piękny panie, ja go nie kocham, taka jest prawda" - tutaj nie ma żadnych dwuznaczności, a panna młoda nie owija w bawełnę. Fragment refrenu jeszcze bardziej dobija, bo nie dość, że kobieta zakłada obrączkę z przymusu, to jeszcze goście prawdopodobnie zdają sobie sprawę z jej losu, ale robią dobrą minę do złej gry. Koszmar.

Już mi niosą suknię z welonem Już Cyganie czekają z muzyką Koń do taktu zamiata ogonem Mendelssohnem stukają kopyta Jeszcze ryżem sypną na szczęście Gości tłum coś fałszywie odśpiewa Złoty krążek mi wcisną na rękę I powiozą mnie windą do niebaDwa Plus JedenWindą do nieba

W przypadku wszystkich innych piosenek na liście możemy jakoś wybronić się tym, że angielski nie jest naszym pierwszym językiem i słuchając utworu, nie zwracamy w pierwszej kolejności uwagi na tekst. W tym wypadku nie ma żadnych usprawiedliwień. Jest to wspaniała piosenka, ale nie na wesele.

4. Enola Gay - O.M.D.

To jedna z najbardziej znanych "wesołych/smutnych piosenek", więc nie mogło jej zabraknąć. Każdy zna tę solówkę na klawiszach, ale nie dajcie się zwieść pozorom. Lata 80. obfitowały w popowe szlagiery do tańczenia, przy których w zasadzie można było też płakać. "Enola Gay" to przydomek amerykańskiego bombowca, który 6 sierpnia 1945 roku zrzucił atomówkę (nazwaną pieszczotliwie "Little Boy", czyli "mały chłopiec") na Hiroszimę i to w sumie powinno kończyć temat.

Piosenka była nawet w swojej ojczyźnie źle zinterpretowana. Teraz mamy internet i szybko można wyszukać jej kontekst. Kiedy jednak zadebiutowała w 1980 roku na Wyspach, sporo osób sądziło, że jest gejowskim hymnem - zakazano jej nawet puszczać w programie BBC1 "Swap Shop", by nie demoralizować dzieci. Nie wiem, jak na to wpadli, ale może przeczytali "Enola" (to damskie imię) wspak i wyszło im "Alone Gay" - "Samotny gej".

Za to reszta świata, która nie znała dobrze angielskiego (i historii), radośnie bawiła się przy wpadających w ucho nutkach. Sam wokalista Andy McCluskey nie napisał jej jako polityczny protest song. Interesował się II Wojną Światową i zastanawiał się, czy to była dobra decyzja.

Enola Gay, you should have stayed at home yesterday Words can't describe the feeling and the way you lied These games you play, they're gonna end it more than tears someday Enola Gay, it shouldn't ever have to end this way Enolu Gay, powinnaś zostać wczoraj w domu Słowa nie opiszą uczuć i sposobu, w jaki kłamałaś Gierki, w które grasz, skończą się kiedyś więcej niż łzami Enolu Gay, to nie powinno się nigdy tak skończyćO.M.D.Enola Gay

Zdania wbrew pozorom są do dziś podzielone. W ataku na Hiroszimę zginęło od 70 do 90 tys. osób (trzy dni później w Nagasaki "Fat Man", czyli "Grubas", zabił 40-70 tys. osób), ale to zbytnio nie przekonało Japończyków do kapitulacji. "Little Boya" zrzucono o 8:15 i to też pojawia się w słynnej piosence. Zegarki ofiar zamachu bombowego również stanęły na tej godzinie.

It's 8:15 And that's the time that it's always been We got your message on the radio Conditions normal, and you're coming home Enola Gay Is mother proud of little boy today? Ah-ha this kiss you give It's never ever gonna to fade away Jest 8:15 I to jest godzina, która była zawsze Dostaliśmy twoją wiadomość w radiu Warunki w normie, wracasz do domu Enolu Gay, czy matka jest dumna dziś z małego chłopca? Pocałunek, który dałaś Nigdy, przenigdy nie przeminieO.M.D.Enola Gay

3. Lemon Tree - Fool's Garden

Fool's Garden to zespół jednego przeboju, ale za to jakiego! "Lemon Tree" z 1995 roku jest do dziś grane w stacjach radiowych i wielu z nas cały czas się zastanawia, o co chodzi z tym tytułowym drzewem cytryny. Jeżeli spojrzymy na sam tekst, to piosenka może opowiadać o beznadziei, nudzie, a nawet depresji. Jeden z jej fragmentów bardzo dobrze obrazuje stan człowieka z tym zaburzeniem.

I'm sitting here, I miss the power I'd like to go out, taking a shower But there's a heavy cloud inside my head I feel so tired, put myself into bed Well nothing ever happens and I wonder Siedzę sobie tutaj, brakuje mi sił Chciałbym wyjść na zewnątrz, wziąć prysznic Jednak w mojej głowie kłębi się ciężka chmura Czuję się taki zmęczony, położyłem się do łóżka Nic się nie dzieje, a ja się zastanawiamFool's GardenLemon Tree

Jest jeszcze inna interpretacja tej piosenki - o wiele bardziej przygnębiająca. W sieci krąży plotka o tragicznej historii z życia wokalisty Petera Freudenthalera (nie znalazłem jednak żadnej informacji o tym, by to była prawda). Jego była dziewczyna miała zginąć w wypadku samochodowym. Rozbiła się na drzewie cytrynowym, które stało się dla niego symbolem tęsknoty i rozpaczy. I wszędzie je widzi.

I wonder how, I wonder why Yesterday you told me 'bout the blue blue sky And all that I can see is just a lemon tree I'm turning my head up and down I'm turning, turning, turning, turning, turning around And all that I can see is just a yellow lemon tree Zastanawiam się jak, zastanawiam się dlaczego Wczoraj mówiłaś mi o niebieskim, niebieskim niebie A teraz wszędzie widzę tylko cytrynowe drzewo Kręcę głową w górę i dół Kręcę, kręcę, kręcę, kręcę, kręcę nią w kółko I gdzie nie spojrzę, widzę tylko kolejne cytrynowe drzewoFool's GardenLemon Tree

Jeżeli więc plotka o wypadku samochodowym jest nieprawdą, to dlaczego akurat jest mowa o drzewku cytryny? Na forach znalazłem sugestię, że może się to odnosić do angielskiego powiedzenia zachęcającego do bycia optymistycznym: "When life gives you lemons, make lemonade" ("Kiedy życie daje ci cytryny, zrób lemoniadę"). Cytryna jest kwaśnym owocem, ale można z niej zrobić słodki napój. Podobnie jest z życiem, które często bywa gorzkie i trudne, ale nasze porażki i błędy można przekuć w coś dobrego. Tyle tylko, że czasem wszędzie widzimy cytryny, ale nic pozytywnego tak naprawdę się nie dzieje...

2. Shiny Happy People - R.E.M.

R.E.M. tym przebojem "oszukało" wszystkich. Wszystko w niej jest wesołe: tytuł, teledysk i melodia. Sam pamiętam, że to była jedna z moich ulubionych piosenek dzieciństwa i kiedy tylko leciał teledysk, podgłaśniałem telewizor na cały regulator. Sam tekst nie ma w sobie nic negatywnego ani kontrowersyjnego, choć umówmy się: brzmi jak hymn sekty. Opowiada po prostu o kochających, śmiejących się "rozpromienionych (tudzież "błyszczących"), szczęśliwych ludziach" trzymających się ręce. Nawet "Nie mają czasu na płacz".

Meet me in the crowd People people Throw your love around Love me love me Take it into town Happy, happy Put it in the ground Where the flowers grow Gold and silver shine Spotkajmy się w tłumie Ludzie, ludzie Rozrzuć swoją miłość wkoło Kochaj mnie, kochaj Zabierz ją do miasta Szęście, szczęście Zasadź je w ziemi Gdzie rosną kwiaty A złoto i srebro błyszczyR.E.M.Shiny Happy People

Tekst jest więc prosty do bólu, ale przez to genialny - o ile jeśli dotrzemy do drugiego dna. Tak naprawdę to satyra na chińską propagandę po masakrze na placu Tiananmen w 1989 roku. W stłumionych przez wojsko protestach mogło zginąć nawet 2600 osób, głównie studentów. Tymczasem w całych Chinach można było zobaczyć komunistyczne plakaty z wiwatującymi postaciami i napisem "rozpromieni, szczęśliwi ludzie trzymający się za ręce", by ktoś przypadkiem nie pomyślał, że w kraju dzieje się źle.

Lider Michael Stipe chciał się odciąć piosenki, bo została źle zrozumiana (fani pewnie byli nieźle zaskoczeni tym, że R.E.M. nagle wypuścił coś wesołego), ale potwierdził w wywiadzie, że tytuł wziął właśnie z tego propagandowego plakatu. Piosenka z 1991 roku krytykuje reżim, który wmawia nam, że ludzie są szczęśliwi, by potem mordować ich na ulicach. Jeśli jeszcze raz obejrzymy ten teledysk, to rzeczywiście będzie trochę przypominać obrazki z chińskich wiadomości (i nie tylko).

1. Blue – Eiffel 65

Nie ma chyba weselszej piosenki o depresji niż ten hit włoskiego zespołu Eiffel 65. Brzmi to niedorzecznie, prawda? Przecież tekst odpowiada teledyskowi i jest historią niebieskiego kosmity z niebieskiego świata. Niby tak, ale "blue" wyraża też uczucie przygnębienia, smutku lub chandry (nazwa gatunku muzyki "blues" nie jest przypadkowa). I to wywraca do góry nogami cały utwór.

Mamy więc do czynienia z historią gościa, który jest smutny wewnątrz i na zewnątrz i dosłownie wszystko wokół niego wydaje mu się jakieś takie przygnębiające. Nawet Corvette'a, tak wspaniałe i pożądane przez wielu auto, nie daje mu szczęścia. I jakby tego było mało, jego dziewczyna jest również zdołowana lub również nie sprawia mu radości.

I have a blue house With a blue window Blue is the colour of all that I wear Blue are the streets And all the trees are too I have a girlfriend and she is so blue Blue are the people here That walk around Blue like my corvette, its in and outside Blue are the words I say And what I think Blue are the feelings That live inside me Mam smutny dom Ze smutnym oknem Smutny jest też kolor, wszystkiego co noszę Smutne są ulice I wszystkie drzewa też Mam dziewczynę, która również jest smutna Ludzie wokół też są smutni Smutni jak moja Corvette'a, na zewnątrz i w środku Smutne są też słowa, które mówię I moje myśli Smutne są uczucia Które żyją we mnieEiffel 65Blue

Kiedy spojrzymy na "Blue" pod tym kątem, usłyszymy, że wokal w niej też jest lekko "niebieski". A co o swojej piosence mówili artyści? Mieli już fajną melodyjkę, chcieli, by znalazło się w niej chwytliwe "da ba dee", ale potrzebowali tekstu. Wokalista Jeffrey Jey w pół godziny napisał trzy wersje - wybrano tę najbardziej "zwariowaną", bo każdy będzie się zastanawiał, o czym jest? O Smerfach, o tym, że ktoś ma wszystko niebieskie, czy może o tym, że jest smutny?

"Każdy z nas na swój sposób patrzy na świat. Pomyślałem, że metafora koloru będzie świetna. Kiedy masz własną maskę z konkretnym kolorem, będziesz przez nią filtrował wszystko, co widzisz" - tłumaczył muzyk. Możliwe więc, że mamy tutaj do czynienia z dziełem, które przerosło nawet swoich twórców.

Czytaj także: https://natemat.pl/422530,5-wesolych-piosenek-z-dolujacymi-tekstami-na-liscie-macarena-i-hey-ya