Reklama.
Reklama.
Europa doświadcza najgorszej suszy od co najmniej 500 lat, a prawie dwie trzecie kontynentu znajduje się w stanie alarmowym lub ostrzegawczym – poinformowało niedawno Europejskie Obserwatorium ds. Susz (EDO). W swoim sierpniowym raporcie analitycznym EDO podało, że około 47 procent Europy znajduje się w stanie ostrzegawczym z powodu poważnego braku wilgoci w glebie. Dla kolejnych 17 proc. obszarów wydano ostrzeżenie alarmowe. Z powodu suszy ucierpiały uprawy letnie, a plony kukurydzy w 2022 roku będą o 16 procent niższe od średniej z poprzednich pięciu lat. Plony soi i słonecznika spadną odpowiednio o 15 i 12 procent. Niemieckie Stowarzyszenie Rolników (DBV) podało, że zbiory w Niemczech mogą być zmniejszone o 30 lub 40 procent w przypadku przedłużającej się suszy. Według danych włoskiego stowarzyszenia małych i średnich rolników susza zmniejszy około 30 procent zbiorów ryżu we Włoszech i prawie jedną trzecią produkcji owoców i warzyw. Niski poziom wody utrudnił żeglugę śródlądową wzdłuż Renu i w innych miejscach, a zmniejszone przewozy ładunków żeglugą wpłynęły na transport węgla i ropy. Barki na Renie mogą pracować tylko przy około 25 procentach pojemności. Poziom wody w Dunaju w Tulczy w Rumunii wynosi zaledwie 51 centymetrów, podczas gdy minimalny standard bezpiecznej żeglugi to 57 centymetrów. Rzeka Pad, najdłuższa rzeka Włoch, spadła ostatnio do najniższego poziomu od 70 lat. Ucierpiała również produkcja energii wodnej. Produkcja energii wodnej w Europie w pierwszych siedmiu miesiącach tego roku była o 20 procent niższa niż w analogicznym okresie poprzedniego roku, a produkcja energii jądrowej była o 12 procent niższa. Liczba europejskich dzikich pożarów jest znacznie wyższa od średniej. Według Europejskiego Systemu Informacji o Pożarach Lasów (EFFIS), od stycznia do połowy sierpnia spłonęło ponad 740 tys. hektarów lasów w UE. To najwięcej od rozpoczęcia pomiarów w 2006 roku.