Jak poinformował rzecznik Parlamentu Europejskiego wiceprzewodnicząca PE Eva Kaili została zawieszona ze skutkiem natychmiastowym przez przewodniczącą Robertę Metsolę. Polityk została zatrzymana w związku ze śledztwem dotyczącym korupcji i kupowania wpływów przez Katar, gospodarza piłkarskich mistrzostw świata.
Reklama.
Reklama.
Belgijskie służby podejrzewają jeden z krajów o wpływanie na decyzje gospodarcze i polityczne Parlamentu Europejskiego.
Według nieoficjalnych źródeł tym krajem ma być Katar.
Zatrzymane w związku ze sprawą zostały kolejne osoby. Wśród nich jest wiceszefowa PE, Greczynka Eva Kaili
Afera korupcyjna w Parlamencie Europejskim
Jak podała agencja AFP, wiceprzewodnicząca Parlamentu EuropejskiegoEva Kaili została w piątek 9 grudnia zatrzymana w Brukseli w związku z toczącym się śledztwem w sprawie korupcji, w którą uwikłane są również władze Kataru.
Serwis France Info dodaje, że w sprawie zostały zatrzymane jeszcze cztery inne osoby. Są to były włoski eurodeputowany Pier-Antonio Panzeri, który zasiadał w PE w latach 2004-2019, asystent i partner Kaili - Francesco Giorgi,sekretarz generalna Międzynarodowej Konfederacji Związków Zawodowych (ITUC) Luca Visentini, a także dyrektor organizacji pozarządowej, którego tożsamość nie została ujawniona.
Aresztowań dokonano po co najmniej 16 przeszukaniach. "Przeszukania te (...) miały na celu przede wszystkim przechwycenie sprzętu komputerowego i telefonów komórkowych. Pod jednym z adresów znaleźliśmy też 600 tys. euro" - przekazał portalowi rzecznik prokuratury federalnej. Według belgijskiego dziennika "L'Echo" w domu Kaili w Brukseli znaleziono "kilka toreb pełnych banknotów".
Od kilku miesięcy belgijscy śledczy "podejrzewają kraj Zatoki Perskiej o wpływanie na decyzje gospodarcze i polityczne Parlamentu Europejskiego poprzez płacenie znacznych sum pieniędzy lub oferowanie znaczących prezentów osobom trzecim, zajmującym pozycję polityczną i/lub znaczenie strategiczne". Oprócz pięciu osób aresztowanych w Belgii dwie inne zostały aresztowane we Włoszech.
Do sprawy odniosła się szefowa PE Roberta Metsola. "Na tym etapie nie możemy komentować żadnych toczących się dochodzeń, z wyjątkiem potwierdzenia, że współpracujemy i będziemy w pełni współpracować ze wszystkimi odpowiednimi organami ścigania i organami sądowymi" - napisała na swoim Twitterze.
"Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby wspomóc działanie wymiaru sprawiedliwości. Europarlament stanowczo sprzeciwia się korupcji" - podkreśliła. Od sobotniego wieczoru grecka eurodeputowana socjalistycznej partii PASOK Eva Kaili została czasowo odsunięta od zadań zleconych jej przez przewodniczącą Robertę Metsolę. M.in. było to reprezentowanie regionu Bliskiego Wschodu.
Afera wybuchła w połowie mistrzostw świata w piłce nożnej, podczas gdy kraj - organizator dokładał wszelkich starań, aby obronić swoją zniesławioną reputację w zakresie poszanowania praw człowieka, w szczególności praw pracowniczych.