"Trzeba mieć jaja". Młynarska komentuje zmiany w Polsacie. Dała Miszczakowi radę
redakcja naTemat
07 stycznia 2023, 14:51·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 07 stycznia 2023, 14:51
Agata Młynarska skomentowała ostatni "przewrót" w Polsacie. Stacja podziękowała wcześniej za współpracę wieloletniej jurorce Katarzynie Skrzyneckiej, a w geście solidarności z nią ze swojej posady zrezygnował również Piotr Gąsowski. "Warto pamiętać, że miłości widzów nie da się szybko kupić" – napisała, komentując decyzje Edwarda Miszczaka.
Reklama.
Reklama.
Agata Młynarska komentuje zmiany personalne w Polsacie
Jej zdaniem program "Twoja twarz brzmi znajomo" był lubiany przez widzów właśnie m.in. dzięki duetowi Gąsowski-Skrzynecka
Obojga zabraknie w kolejnej edycji show
"Nie jestem zaskoczona. Znam Gąsa i wiem, że przyjacielowi odda ostatnią koszulę.
W świecie szołbiznesu to rzadka cecha" – napisała Agata Młynarska, odnosząc się do decyzji Piotra Gąsowskiego, który w sobotę ogłosił swoje odejście z programu "Twoja twarz brzmi znajomo". Zrobił to w geście solidarnością ze zwolnioną Katarzyną Skrzynecką, która z formatem była związana przez dziewięć lat.
"Trzeba mieć jaja. Każdy z nas zżywa się z programem, traktuje go trochę jak drugi dom. To normalne. Dzięki właśnie tym emocjom, zgraniu, oddaniu widać autentyczność na ekranie. To przenika potem do widzów, którzy czują tę aurę, wybierając te, a nie inne programy" – dodała, komentując ostatnie decyzje personalne w Polsacie, jakie najpewniej wprowadził Edward Miszczak, jeszcze przed oficjalnym przejęciem rządów w stacji.
Zdaniem Młynarskiej program "Twoja twarz brzmi znajomo" był ogromnym sukcesem stacji "także dzięki Kasi Skrzyneckiej, która nadawała ton od początku". "Nowi dyrektorzy mają nowe wizje. Ich prawo" - dodała, dając też pewną radę władzom stacji: "Warto jednak pamiętać, że miłości widzów nie da się szybko kupić. Potrzebny jest czas. Zaufanie i lojalność są jeszcze droższe".
Skrzynecka przypomniała też sytuację sprzed lat, gdy zwolnienie Skrzyneckiej z "Tańca z gwiazdami" było "początkiem końca tego programu w TVN". Na koniec życzyła powodzenia kolegom po fachu, dodając: "publiczność i tak was kocha", a ekipie z "Twoja twarz brzmi znajomo" życzyła "siły i odwagi w trwaniu przy swoich pomysłach".
Miszczak nie chce komentować zmian personalnych
Edward Miszczak w czerwcu 2022 roku po 25 latach pracy pożegnał się ze stacją TVN, w której był dyrektorem programowym. Niemal od razu pojawiły się pogłoski, że dołączy do ekipy Polsatu.
I choć wiadomo już, że Miszczak został nowym dyrektorem stacji, oficjalnie pracę w Polsacie – jak sam twierdzi – zacznie dopiero w połowie stycznia. Pytany przez "Fakt" o zmiany personalne w "Twoja twarz brzmi znajomo", odpowiedział: – Nie mogę nic powiedzieć. Pracę w Polsacie zaczynam bowiem dopiero 16 stycznia.