Florida govenia to gatunek dużej orchidei występującej na terenie Parku Narodowego Everglades na Florydzie w Stanach Zjednoczonych. Roślinę odkryto dopiero w 1957 roku, co prawdopodobnie ją zgubiło, ponieważ została zniszczona przez kłusownictwo, zanim można było ją chronić. W 2022 roku Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) ogłosiła wymarcie gatunku.
Saxicolella deniseae to roślina występująca tylko w jednym miejscu na świecie. Do niedawna można było obserwować ją przy wodospadach w Gwinei. Wszystko zmieniło się, kiedy w pobliżu wybudowano tamę, a woda ze sztucznego zbiornika zalała okolice. O wymarciu „wodnego storczyka” poinformowali naukowcy z Królewskich Ogrodów Botanicznych.
Beilschmiedia ningmingensis to drzewo widziane po raz ostatni w Chinach w 1935 roku. Obszar, na którym występowała roślina, przekształcono w pola uprawne i plantacje. Chiny uznały gatunek za wymarły już kilkanaście lat temu. W zeszłym roku dołączył on do listy wymarłych gatunków IUCN.
Syzygium humblotii to drzewo z rodziny mirowatych, które nie było widziane od ponad 130 lat. Roślina występowała na Majotcie – małej wyspie między Afryką a Madagaskarem. Za jej wymarciem stoi rozwój rolnictwa, wzrost liczebności zwierząt gospodarskich i gatunków inwazyjnych. W 2022 roku Międzynarodowa Unia Przyrody ogłosiła, że gatunek wymarł.
Krewniacy tej dawno temu zaginionej rośliny są uprawiani jako rośliny doniczkowe na całym świecie. Ten gatunek nie miał tyle szczęścia. Obserwowano go tylko w jednym miejscu na świecie, w którym po raz ostatni widziano go w 1977 roku. Obecnie Kalanchoe fadeniorum jest uważana, że "gatunek wymarły na wolności”.
Każdy członek rośliny sagowców jest zagrożony wymarciem z powodu masowych wycinek oraz wykorzystania rośliny w kuchni i tradycyjnej medycynie. Tak stało się z sagowcem Heenan, który w 2022 roku został uznany za gatunek wymarły z powodu "uporczywej presji ze strony zbieraczy roślin". "Czas ratować inne sagowce” – napisała w swoim oświadczeniu Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody.
Cystophora to rodzaj alg występujących w wodach u wybrzeży Australii. Naukowcy stwierdzili, że kilka gatunków cystophor "funkcjonalnie wymarło”, co oznacza, że rośliny można jeszcze spotkać, ale od jakiegoś czasu nie pojawiają się nowe okazy. Przyczyną wymarcia rośliny jest "stopniowe ocieplenie, morskie fale upałów i postępująca urbanizacja”.
Digitaria filiformis var. laeviglumis to rzadka roślina występująca wyłącznie w jednym z parków w Manchesterze w Wielkiej Brytanii. Ostatnio widziano ją w 1931 roku. W 2022 roku Biuro Dziedzictwa Naturalnego w New Hampshire ogłosiło, że roślina wyginęła. IUCN uważa ją zaginioną, ale wiele wskazuje na to, że jej odnalezienie jest niemożliwe.
Mollimedia myriantha to brazylijskie drzewo odkryte w 1992 roku, którego ostatnie okazy obserwowano 23 lata później w 2015. Badania terenowe przeprowadzone kilka lat później wykazały, że drzewa obumarły. W zeszłym roku naukowcy ogłosili, że drzewo jest krytycznie zagrożone, "najprawdopodobniej wymarłe”.
Za zaginione uważa się jeszcze 512 gatunków. W dużej mierze za ich wymieraniem stoi człowiek, który z powodów ekonomicznych wycina drzewa, zalewa miejsca występowania roślin, przekształca je w plantacje. Jeśli nie powstrzymamy tego szaleństwa i globalnego ocieplenia świat straci swoją bioróżnorodność.