Reklama.
  • W sobotę 4 marca w Warszawie odbyła się Naczelna Rada PSL.
  • Podczas posiedzenia zaakceptowano porozumienie programowe, a partia poparła rozmowy z Polską 2050 Szymona Hołowni.
  • Wiadomo też, kiedy poznamy deklarację w sprawie wspólnego startu
  • "Jest akceptacja porozumienia programowego"

    – Jest pełne, jednogłośne wsparcie dla moich działań i działań kierownictwa PSL dotyczące rozmów z ugrupowaniami demokratycznymi, szczególnie z ugrupowaniem Szymona Hołowni, Polską 2050 – oświadczył po sobotnim posiedzeniu Naczelnej Rady PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. Jak dodał prezes PSL, "jest akceptacja porozumienia programowego, dotyczącego najważniejszych spraw na 100 dni rządów i następną kadencję, jest wsparcie kontynuacji rozmów politycznych i podejmowania dalszym decyzji politycznych związanych z przygotowaniem do wyborów".

    Polityk podkreślił, że "merytoryka, czyli program i taktyka wyborcza, są niezwykle ważne".

    – Chcemy wygrać te wybory i przywrócić Polsce normalność, praworządność, bezpieczeństwo, dać wszystkim godne życie, godną pracę – zadeklarował szef ludowców.  Kosiniak-Kamysz odpowiedział również na bezpośrednie pytanie dziennikarzy o to, kiedy będzie decyzja w sprawie wspólnego startu w wyborach z partią Hołowni. Przewodniczący PSL odpowiedział, że rozmowy polityczne powinny potrwać około miesiąca, a w połowie kwietnia partia zamierza podejmować dalsze decyzje.

    Jaki idzie współpraca PSL z partią Hołowni?

    Przypomnijmy, że na początku marca Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz pokazali na konferencji prasowej postulaty ustalonej przez Polskę 2050 i Polskie Stronnictwo Ludowe "listy wspólnych spraw do załatwienia". Znalazły się na niej: odpartyjnienie państwa, przywracanie praworządności i rozdzielenie funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości.

    Co więcej, jak informowaliśmy w naTemat.pl obie formacje ogłosiły też wspólny program pod hasłem "Mamy plan dla Polski". Brakuje jednak oficjalnej deklaracji co do tego, czy ta współpraca oznacza także utworzenie wspólnych list wyborczych.

    Chcemy pokonać PiS w najbliższych wyborach. Chcemy przekonać wyborców, którzy zawiedli się na PiS-ie do jednej wspólnej listy spraw do załatwienia. Co będzie dalej? Jestem optymistą – mówił na początku lutego Władysław Kosiniak-Kamysz.

    – Powołamy zespół ekspertów, który wypracuje katalog tych spraw, jedną wspólną listę spraw do załatwienia – ogłosił wówczas lider ugrupowania Polska 2050. – Już dwa lata temu mówiłem, że czas na ułożenie się przed wyborami będzie dokładnie 9 miesięcy przed wyborami. I teraz jest właśnie odpowiedni czas – podkreślał Szymon Hołownia.

    – Czy będzie jedna lista? Nie wiem – z rozbrajającą szczerością powiedział Hołownia. Jak wyraził się lider Polski 2050, na pewno nie będzie "dwóch, trzech czy czterech list" bez porozumienia, jakie zawiązują właśnie PSL i Polska 2050.