Reklama.
Reklama.
W najnowszym odcinku Dorota Haller z okazji Dnia Kobiet rozmawia z Omenaą Mensah – dziennikarką, założycielką Omenaa Foundation i filantropką. Gościni poruszyła w rozmowie m.in. temat swojej dwunarodowości i dorastania w Polsce jako osoba ciemnoskóra, który opisała także wcześniej w swojej książce "Gorzka czekolada". Jak podkreśliła, ważną podstawą jej dwunarodowej tożsamości było jej imię, które sprawiło, że jako dziecko umiała "pogodzić się" z egotycznością w sobie. – Omenaa znaczy siła i złoto – tłumaczyła w rozmowie z Dorotą Haller. Podczas rozmowy Dorota Haller poruszyła także temat feminizmu w biznesie i tego, jak powinna wyglądać reprezentacja kobiet w poszczególnych zawodach. – Mój team to w 95 proc. kobiety. [...] Włożę kij w mrowisko z feminizmem – według mnie są pewne profesje, w których kobiety są o wiele lepsze i powinny być zarezerwowane dla nas. Podobnie są zawody, w których sprawdzają się mężczyźni. To naturalne – podkreśliła Omenaa. Dorota Haller wróciła również do mocnego wywiadu, w którym Omenaa i jej mąż podkreślają, że ludzie zamożni powinni działać filantropijne. Gościni wyjaśniła, że przykład idzie z dołu i wraz ze swoim mężem starają się inspirować innych do pomocy i to nie tylko "po cichu". – Gdyby Owsiak nie mówił nic o orkiestrze, to kto by wpłacał pieniądze? W naszym środowisku biznesowym staramy się pokazywać, że warto się dzielić. Każdy ma sferę, która jest dla niego bliska i chciałby w niej pomóc – podkreśliła. Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.
d