nt_logo

Biden odtajnia informacje o pochodzeniu koronawirusa. Prezydent USA podpisał ustawę

Adam Nowiński

21 marca 2023, 06:54 · 3 minuty czytania
Według doniesień agencji Reuters prezydent Joe Biden podpisał w poniedziałek ustawę, która wymaga odtajnienia informacji związanych z pochodzeniem koronawirusa. To wyraźne nawiązanie do doniesień medialnych sprzed miesiąca, które nieoficjalnie ujawniły ustalenia amerykańskich agencji w tej sprawie.


Biden odtajnia informacje o pochodzeniu koronawirusa. Prezydent USA podpisał ustawę

Adam Nowiński
21 marca 2023, 06:54 • 1 minuta czytania
Według doniesień agencji Reuters prezydent Joe Biden podpisał w poniedziałek ustawę, która wymaga odtajnienia informacji związanych z pochodzeniem koronawirusa. To wyraźne nawiązanie do doniesień medialnych sprzed miesiąca, które nieoficjalnie ujawniły ustalenia amerykańskich agencji w tej sprawie.
Joe Biden odtajnił informacje dot. pochodzenia koronawirusa. Fot. Pool/ABACA

"Musimy dotrzeć do sedna pochodzenia COVID-19, aby zapewnić, że będziemy mogli lepiej zapobiegać przyszłym pandemiom. Moja administracja będzie kontynuować przegląd wszystkich informacji niejawnych dotyczących pochodzenia COVID-19, w tym potencjalnych powiązań z Instytutem Wirusologii w Wuhan" – czytamy w oświadczeniu wydanym w poniedziałek przez Biały Dom w imieniu prezydenta USA Joe Bidena.


"Wdrażając to ustawodawstwo, moja administracja odtajni i udostępni tak dużo informacji, jak to możliwe, zgodnie z moim konstytucyjnym mandatem do ochrony przed ujawnieniem informacji, które mogłyby zaszkodzić bezpieczeństwu narodowemu" – podaje administracja Bidena, którą cytuje Reuters.

Podpisana przez prezydenta USA ustawa nie napotkała żadnego sprzeciwu zarówno w Izbie Reprezentantów, jak i w Senacie. W treści dokumentu zawarto odniesienia, które mówią, że istnieją powody, żeby przypuszczać, że pandemia SARS-CoV2 została zapoczątkowana w laboratorium w chińskim Wuhan.

Amerykański wywiad ma zatem ujawnić i podać do wiadomości opinii publicznej jak najwięcej danych na temat pochodzenia wirusa, aczkolwiek nie wiadomo, kiedy to się stanie. Mimo to część danych już jest publiczna.

Kontrowersyjna publikacja

Przypomnijmy, że pod koniec lutego na łamach "The Wall Street Journal" ukazało się omówienie tajnego dotąd raportu, w którym zanalizowana została ocena Departamentu Energii USA. Zdaniem przedstawicieli resortu pandemię spowodował wyciek wirusa z chińskiego laboratorium. Podobny wniosek sformułowało wcześniej Federalne Biuro Śledcze (FBI), które wskazało z kolei wprost na "niefortunną awarię" w laboratorium.

Dziennikarze "WSJ" ustalili także, że Departament Energii USA, który sprawuje m.in. kontrolę nad siecią amerykańskich laboratoriów, dokonał oceny o wycieku po zapoznaniu się z nowymi danymi wywiadowczymi. W tekście wskazano również, że cztery inne agencje rządowe wraz z krajowym wywiadem nadal uważają, że pandemię spowodowała naturalna transmisja wirusa.

Publikacja wywołała natychmiastową reakcję rządu w Pekinie: "Strony powinny zaprzestać upolityczniania wysiłków zmierzających do ustalenia pochodzenia COVID-19" – przekazało w oświadczeniu chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Głos zabrała też rzeczniczka chińskiego MSZ Mao Ning.

Pochodzenie koronawirusa jest kwestią naukową i nie powinno być upolityczniane – przekazała. Powołała się też na ustalenia Światowej Agencji Zdrowia, której przedstawiciele odwiedzili Chiny w 2021 roku, i którzy stwierdzili, że jest bardzo mało prawdopodobne, by koronawirus wyciekł z laboratorium w Wuhan.

O podziale wśród amerykańskich agencji wywiadowczych w tej sprawie pisze też CNN. Z ustaleń stacji wynika, że Joe Biden zlecił wykonanie tak wielu badań, jak to możliwe, by w pełni wyjaśnić pochodzenie wirusa.

Z kolei republikanie – wśród nich m.in. członek Izby Reprezentantów Mike Gallagher – zawnioskowali już do administracji amerykańskiego prezydenta o odtajnienie większej liczby dowodów w sprawie początków pandemii.

– Dowody wyraźnie przemawiają za hipotezą o wycieku z laboratorium, a naród amerykański zasługuje na całkowitą przejrzystość w tej sprawie. Aby zapobiec kolejnej pandemii, musimy wiedzieć, jak zaczęła się ta – powiedział, cytowany przez amerykańskie media.

Oficjalnie (według chińskich władz) koronawirus spowodował w Chinach 5 272 000 zgonów, pełne dane nie są znane. W USA z powodu COVID-19 zmarło ponad milion osób, w Polsce: 118 tysięcy.

Czytaj także: https://natemat.pl/466937,amerykanie-zestrzelili-chinski-balon-szpiegowski-komentarz-chin