Europosłanka Izabela Kloc poczuła się żywo dotknięta wystawą, która została zorganizowana w Parlamencie Europejskim. Do kierownictwa PE wysłała list, w którym pisze o profanacji chrześcijańskich symboli i dyskryminacji. Chodziło m.in. o zdjęcie postaci przypominającej Jezusa Chrystusa otoczonej mężczyznami w strojach kojarzonych z sadomasochizmem.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
"Obsceniczne fotografie" i "celowa prowokacja" pisze europosłanka Izabela Kloc o zdjęciach z wystawy
W Parlamencie Europejskim wystawiono zdjęcia z postacią przypominającą Jezusa, która wisi na krzyżu, a przytula ją nagi mężczyzna
Europosłanka PiS uznała to za akt dyskryminacji chrześcijan
Europosłanka PiS interweniuje ws. wystawy zdjęć z Jezusem
Co takiego znalazło się na wystawie w PE? Wystawa prezentuje m.in. zdjęcie postaci przypominającej Jezusa Chrystusa, otoczonej mężczyznami w skórzanych strojach z paskami, kojarzonych z sadomasochizmem. Pojawia się tam także fotografia z postacią mężczyzny w pozycji przypominającej Jezusa przybitego do krzyża, do którego przytula się inny nagi mężczyzna.
Organizatorką wystawy jest lewicowa europosłanka ze SzwecjiMalin Bjoerk. Izabela Kloc uznała, że wystawa obraża chrześcijan i postanowiła w tej sprawie interweniować listownie. Do kierownictwa Parlamentu Europejskiego napisała m.in. że obrazy są obsceniczne, a wystawa to celowa profanacja chrześcijańskich symboli i obrazów, dokonana z premedytacją.
"Metoda zastosowana przez autorkę jest na tyle prymitywna, że widać ją na pierwszy rzut oka. Polega na naśladowaniu symbolicznych wizerunków i scen chrześcijańskich przez modele, które swoją postawą, strojem lub zachowaniem w sposób wyraźnie wyzywający sprzeciwiają się chrześcijańskiej moralności i wartościom. Te zdjęcia nie przyczyniają się do poszanowania praw człowieka ani żadnej innej szlachetnej sprawy" – wyjaśnia w liście europosłanka.
Odwołała się w liście także do kwestii praw człowieka czy praw mniejszości. Podkreśliła, że niedopuszczalne jest upominanie się o niektóre prawa człowieka poprzez naruszanie innych podstawowych, takich jak prawo do poszanowania przekonań i symboli religijnych.
Obraza uczuć religijnych
"Dlatego umyślna obraza uczuć religijnych stanowi przestępstwo w wielu krajach europejskich. Jest to jedynie prawny wyraz bardzo podstawowej zasady wzajemnego szacunku, na której zbudowane są nasze pluralistyczne społeczeństwa. Wasza decyzja o udostępnieniu fotografii Elisabeth Ohlson w Parlamencie Europejskim jest sprzeczna z zasadami, które pozwalają na pokojowe i pełne szacunku współżycie oraz wzajemny szacunek obywateli różnych religii, wyznań i wartości" – czytamy w liście.
Izabela Kloc zaznaczyła, że w ostatnich latach "podobne antyreligijne prowokacje doprowadziły do dramatycznych konsekwencji w niektórych państwach członkowskich UE". Europosłanka zadała także pytanie kierownictwu PE o to, kiedy została podjęta decyzja zezwalająca na wystawę fotograficzną oraz czy ta zapadła jednomyślnie.
Podkreślała także, że: "niektóre religie mogą być swobodnie obrażane, a inne nie". "Ten akt faktycznej dyskryminacji chrześcijan w stosunku do innych religii jest zbyt oczywisty, aby można było mu zaprzeczyć” – podsumowała Kloc.