nt_logo

To zaczyna przypominać sprawę Wieczorek. Ślad po 16-latku urwał się w centrum stolicy

redakcja naTemat

14 czerwca 2023, 11:29 · 2 minuty czytania
Trwają poszukiwania 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego spod Ożarowa Mazowieckiego. Wiadomo, że chłopak przyjechał ze swojej miejscowości do Warszawy, gdzie ślad po nim urywa się. Oto co wiadomo w tej sprawie.


To zaczyna przypominać sprawę Wieczorek. Ślad po 16-latku urwał się w centrum stolicy

redakcja naTemat
14 czerwca 2023, 11:29 • 1 minuta czytania
Trwają poszukiwania 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego spod Ożarowa Mazowieckiego. Wiadomo, że chłopak przyjechał ze swojej miejscowości do Warszawy, gdzie ślad po nim urywa się. Oto co wiadomo w tej sprawie.
Trwają poszukiwania 16-letniego Krzysztofa Dymińskiego. Fot. KPP dla powiatu warszawskiego zachodniego

Z informacji udostępnionych przez policję wynika, że Krzysztof Dymiński wyszedł z domu w miejscowości Pogroszew Kolonia w gminie Ożarów Mazowiecki, najprawdopodobniej w sobotę nad ranem 27 maja.


– Jeszcze dzień przed zniknięciem ustaliśmy plan dnia na weekend, a dzień wcześniej Krzyś rozmawiał z księdzem na temat bierzmowania – mówił dla "Faktu" pan Daniel, ojciec zaginionego 16-latka.

Zaginięcie Krzysztofa Dymińskiego

Z relacji rodziców chłopaka wynika, że nic nie zapowiadało tego, by miał on wyjechać bez słowa i zerwać kontakt z bliskimi. To mama 16-latka widziała go po raz ostatni z rodziny. – Niczego mu nie brakowało, jak chciał gdzieś wyjść po lekcjach, to do mnie dzwonił lub pisał, udostępniał mi telefonem swoje położenie – wskazała w rozmowie z dziennikiem.

Co wiadomo o trasie, którą mógł pokonać Krzysztof Dymiński w dniu zaginięcia? Chłopiec miał wyjść z domu po godz. 4 rano. Prawdopodobnie był widziany przez jednego z sąsiadów. Następnie udał się na przystanek i wsiadł do autobusu, który jechał w stronę Warszawy.

Z ustaleń wynika, że to centrum stolicy było kolejnym etapem podróży Krzysztofa. Jak podaje "Fakt", 16-latek dojechał do Warszawy autobusem numer 713. Później podobno przesiadł się w stronę II linii metra, którą miał dostać się z Ronda Daszyńskiego do centrum. Później skorzystał z I linii metra i miał wysiąść przy Dworcu Gdańskim.

Poszukiwany Krzysztof Dymiński – rysopis

Policja wcześniej opublikowała rysopis chłopaka w dniu zaginięcia. "Wzrost 175 cm, ciemne blond włosy, niebieskie oczy, szczupłej budowy ciała. W dniu zaginięcia ubrany był w ciemne spodnie, czarne buty marki Diesel typu sneakersy. Nosi stały aparat na zębach (górny i dolny łuk)" – przekazano.

Matka chłopca, pani Agnieszka opublikowała w mediach społecznościowych dramatyczny apel. "Krzysztof, synku, nie martw się o nic, po prostu wróć do nas. Bardzo Cię kochamy i bardzo martwimy" – napisała.

W innym poście prosiła mieszkańców Warszawy o sukcesywne sprawdzanie rejonu pasów zieleni przy linii wody od mostu Grota do mostu Śląsko-Dąbrowskiego. Spotkało się to z ogromnym odzewem ze strony internautów.

Wszystkie osoby, które widziały zaginionego, proszone są o pilny kontakt: KPP Warszawa Zach. z/s Stare Babice Wydział Kryminalny (KSP),00-150 Warszawa, ul. Nowolipie 2 telefon: 47 723 6555, email: dyzurny.ksp@policja.waw.pl.