nt_logo

Kiedy doszło do implozji w Titanie? Ujawniono sensacyjne dane z tajnego systemu

Dorota Kuźnik

23 czerwca 2023, 09:31 · 2 minuty czytania
Moment utraty sygnału z powierzchnią miał być chwilą, w której na pokładzie Titana doszło do implozji. Odnotować miały to tajne, amerykańskie systemy. To oznaczałoby, że załoga zginęła już w niedzielę. Kontakt z łodzią stracono bowiem niespełna dwie godziny po zanurzeniu. Ostatni sygnał nadała o godz. 16:47 czasu polskiego.


Kiedy doszło do implozji w Titanie? Ujawniono sensacyjne dane z tajnego systemu

Dorota Kuźnik
23 czerwca 2023, 09:31 • 1 minuta czytania
Moment utraty sygnału z powierzchnią miał być chwilą, w której na pokładzie Titana doszło do implozji. Odnotować miały to tajne, amerykańskie systemy. To oznaczałoby, że załoga zginęła już w niedzielę. Kontakt z łodzią stracono bowiem niespełna dwie godziny po zanurzeniu. Ostatni sygnał nadała o godz. 16:47 czasu polskiego.
Kiedy doszło do implozji w Titanie. Podano dokładny moment katastrofy Fot. Associated Press / East News

Informacje w tej sprawie przekazał "The Wall Street Journal". Jak podała gazeta, moment implozji Titana odnotował tajny system amerykańskiej marynarki. Ten został stworzony w celu wykrywania wrogich okrętów podwodnych. Sygnał implozji Titana miał pojawić się bezpośrednio po tym, jak łódź straciła kontakt z powierzchnią.


Sygnał z podwodną łodzią, która schodziła w kierunku wraku Titanica, został utracony ok. 1:45 godziny od zanurzenia. Ostatni nadano o 16:47 polskiego czasu. Wówczas rozpoczęła się walka o życie pasażerów Titana. Szacowano, że tlenu wystarczy im na ok. 90 godzin.

– Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych przeprowadziła analizę danych akustycznych i wykryła anomalię zgodną z implozją lub eksplozją w pobliżu miejsca, w którym działał okręt podwodny Titan, gdy utracono łączność – mówi cytowany przez gazetę rozmówca, przedstawiony jako wysoki rangą urzędnik Marynarki Wojennej USA.

Jak dodał, informacje te nie są ostateczne, natychmiast zostały przekazane dowódcy incydentu, aby pomóc w trwającej misji poszukiwawczo-ratunkowej.

Cała załoga Titana nie żyje

Dziś już wiadomo, że misji ratunkowej nie będzie, bo szczątki statku, które odnaleziono, jednoznacznie wskazały na to, że cała załoga Titana zginęła. Informację potwierdził zresztą podczas konferencji prasowej John Mauger, dowódca 1. dystryktu amerykańskiej Straży Wybrzeża (USCG). Jak wskazał, na pokładzie doszło do "katastrofalnej implozji".

Udział w wyprawie wzięło pięciu uczestników, wśród których był Stockton Rush, czyli pomysłodawca i właściciel firmy, która jako pierwsza zaczęła organizować turystyczne ekspedycje na dno Atlantyku, by zobaczyć wrak Titanica.

Pozostałymi członkami załogi Titana byli

  • Hamish Harding – brytyjski miliarder, biznesmen, pilot, badacz i turysta kosmiczny, mieszkający w Zjednoczonych Emiratach Arabskich,
  • Paul-Henri Nargeolet – eksplorator głębin oraz ekspert ds. Titanica, który 35 razy nurkował w okolicy wraku
  • Shahzad Dawood – brytyjski biznesmen pochodzenia pakistańskiego
  • Suleman Dawood, – 19-letni syn Shahzada, student
Czytaj także: https://natemat.pl/494774,titan-zaloga-statku-zginela-oto-kto-byl-na-pokladzie-lodzi