Reklama.
NaTemat i zapewne inne redakcje, które napisały dziś o zablokowanym wyrokiem sądu artykule, który miał się ukazać w "Nie" dostały groźne pismo.
Szanowni Państwo,
zwracam się do Państwa jako do przedstawicieli redakcji prasowej, jako pełnomocnik Pana Jacka Kurskiego (pełnomocnictwo w załączeniu) w związku z Państwa publikacją z dnia 6.02.2013r. pt. "Jacek Kurski zablokował artykuł tygodnika "NIE", który chciał napisać o jego romansie" oraz ukazaniem się w dniu 1.2.2013 r. w Tygodniku „NIE” materiału prasowego pt. „Związek partnerski posła Jacka Kurskiego” nt. rzekomych prywatnych i intymnych spraw Pana Jacka Kurskiego.
Oświadczam, że:
· Sąd Okręgowy w Gdańsku postanowieniem z dnia 30.1.2013 r. w trybie zabezpieczenia powództwa zakazał „Urma” spółce z o.o. (wydawcy Tygodnika „NIE”), oraz Panom P. Ćwiklińskiemu, J. Urbanowi publikowania w jakiejkolwiek formie informacji dotyczących życia intymnego oraz pozamałżeńskich związków o charakterze intymnym Jacka Kurskiego na czas 6 miesięcy od dnia wydania postanowienia (kopia postanowienia w załączeniu).
·Publikacja w Tygodniku „NIE” materiału prasowego pt. „Związek partnerski posła Jacka Kurskiego” w sposób rażący łamie w/w zakaz.
·Jacek Kurski w terminie 7 dni wytoczy przeciwko w/w osobom pozew o ochronę dóbr osobistych
·zgodnie z przepisami kodeksu postępowania cywilnego zakaz jest natychmiast wykonalny (informuje o tym pieczęć sądowa z ostatniej strony postanowienia)
·zakaz publikacji w "jakiejkolwiek formie" obejmuje także informowanie pośrednie, np przytoczenie publikacji prasowej Tygodnika "NIE", korespondencji między redakcją „NIE” Jackiem Kurskim (lub jego pełnomocnikiem), poinformowanie czytelników o treści zakazu sądowego, w sposób, który będzie prowadzić do ujawnienia przekazu (informacji, insynuacji, sugestii) w zakresie rzekomych spraw intymnych.
Pomimo, że zakaz dotyczy wprost konkretnych podmiotów – wydawcy i dziennikarzy Tygodnika „NIE” – to postąpienie przez inne osoby wbrew jego treści, pomimo świadomości istnienia zakazu – będzie bezprawne i będzie rodziło odpowiedzialność prawną także tych innych podmiotów (np. przedstawicieli mediów dokonujących przedruków, omówień, relacji z publikacji „NIE”).
Informuję Państwa w imieniu Pana Jacka Kurskiego, że:
- nie wyrażam zgody na publikację w Państwa Medium (i jakimkolwiek innym) jakichkolwiek informacji dotyczących życia prywatnego, a tym bardziej intymnego, prawdziwych, czy nieprawdziwych, stanowiących informacje, względnie sugestie, czy spekulacje, w szczególności w zakresie: małżeństwa, rodziny, rzekomych relacji intymnych pozamałżeńskich, prywatnych spraw majątkowych, etc.
- stanowczo żądam natychmiastowego usunięcia publikacji pt. "Jacek Kurski zablokował artykuł tygodnika "NIE", który chciał napisać o jego romansie" zamieszczonej na portalu "natemat.pl"
- powyższe żądanie zgłaszam pod rygorem podjęcia niezwłocznych kroków prawnych w stosunku do Państwa redakcji
- żądam powstrzymania się przed: prezentowaniem w/w publikacji tygodnika „NIE” w całości lub części, a także przed przytaczaniem jakichkolwiek informacji z tej publikacji w dowolnej formie, w zakresie spraw prywatnych i intymnych Pana Jacka Kurskiego.
- ostrzegam, że niezastosowanie się do powyższego wezwania spowoduje uruchomienie wszelkich przewidzianych prawem cywilnym środków prawnych w stosunku do Państwa redakcji (dziennikarzy, redaktorów i wydawców).
Więcej:
Jacek Kurski