nt_logo

"Nie zostawiamy przyjaciół w potrzebie". Polscy lekarze dopuszczeni do Saakaszwilego

Natalia Kamińska

12 lipca 2023, 18:45 · 2 minuty czytania
Zespół polskich lekarzy rozpoczął badania byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego. Jest on w fatalnej kondycji zdrowotnej ze względu na prowadzoną głodówkę.


"Nie zostawiamy przyjaciół w potrzebie". Polscy lekarze dopuszczeni do Saakaszwilego

Natalia Kamińska
12 lipca 2023, 18:45 • 1 minuta czytania
Zespół polskich lekarzy rozpoczął badania byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego. Jest on w fatalnej kondycji zdrowotnej ze względu na prowadzoną głodówkę.
Polska wysłała lekarzy, aby zbadali byłego prezydenta Gruzji. Fot. Associated Press/East News

Przypomnijmy: Micheil Saakaszwili jest w więzieniu od 2021 roku. Polityk został skazany na sześć lat pod zarzutem nadużycia władzy podczas sprawowania urzędu prezydenta Gruzji. Według niego wyrok był motywowany politycznie. Jego stan zdrowia pogorszył się w więzieniu, gdzie wielokrotnie organizował strajki głodowe. Twierdzi też, że został w międzyczasie otruty.


Polscy lekarze badają byłego prezydenta Gruzji

Teraz badają go polscy lekarze. "Nie zostawiamy przyjaciół w potrzebie. Na moje polecenie zespół polskich lekarzy rozpoczął w Gruzji kompleksowe badania lekarskie prezydenta Micheila Saakaszwilego" – poinformował na Twitterze premier Matusz Morawiecki.

Co więcej, wicemarszałkini Sejmu Małgorzata Gosiewska powiedziała w środę PAP, że jest to zespół najlepszych polskich lekarzy w różnych specjalizacjach, aby móc gruntownie ocenić stan zdrowia byłego prezydenta. – Teraz będziemy czekać na ich raport – przekazała.

Rząd w Warszawie także wcześniej zaproponowała gruzińskiemu rządowi, aby Saakaszwili był leczony w Polsce. Także sam polityk poprosił o przeniesienie na leczenie za granicę. Nic takiego do tej pory się nie stało.

Saakaszwili: Mogę być słaby fizycznie, ale wewnątrz jestem bardzo silny

A polityk wygląda coraz gorzej. Na filmie nakręconym podczas rozprawy sądowej w zeszłym tygodniu, wychudzony Saakaszwili podniósł koszulę, aby pokazać wystające żebra.

– Mogę być słaby fizycznie, ale wewnątrz jestem bardzo silny. Nie popełniłem zbrodni przeciwko Gruzji – powiedział Saakaszwili w trakcie rozprawy.

Na ten filmik zareagował wtedy też prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. Jak napisał, w tej chwili Rosja zabija obywatela Ukrainy (Saakaszwilego-red.) rękoma władz w Gruzji. Gruziński polityk ma bowiem też ukraińskie obywatelstwo i był gubernatorem ukraińskiego obwodu odeskiego w latach 2015-2016.

"Wielokrotnie wzywaliśmy oficjalne Tbilisi do zaprzestania tych nadużyć i wyrażenia zgody na powrót Saakaszwilego na Ukrainę. Nasi partnerzy we współpracy z Ukrainą również zaoferowali różne opcje ratunkowe" – podkreślił Zełenski.

Przekazał wówczas, że polecił też Ministerstwu Spraw Zagranicznych wezwać ambasadora Gruzji i poproszenie go o opuszczenie Ukrainy w ciągu 48 godzin w celu przeprowadzenia konsultacji z jego zwierzchnikami. "Jeszcze raz wzywam władze gruzińskie do przekazania Ukrainie obywatela Ukrainy Micheila Saakaszwilego w celu niezbędnego leczenia i opieki. Apeluję do naszych partnerów, aby zajęli się tą sytuacją, nie ignorowali jej i uratowali tego człowieka. Żaden rząd w Europie nie ma prawa egzekucji ludzi, życie jest podstawową wartością europejską" – zakończył swój apel prezydent Ukrainy.