Na rynku zatrudnienia międzynarodowe przedsiębiorstwo produkujące kosmetyki i środki higieny, takich marek jak Pampers, Gillette, Pantene, Olay, Blend-a-med, Oral-B czy Ariel, jest zainteresowane przyciąganiem najlepszych talentów przy zachowaniu jednak jak najszerzej rozumianej różnorodności. Ten równościowy i inkluzywny przekaz kieruje do obecnych i przyszłych pracowników, swoich konsumentów, a także mediów, instytucji publicznych i organizacji pozarządowych.
Swój wywiad z dyrektorką P&G prowadząca program "Hallo Haller" rozpoczęła od pytania dotyczącego podejścia globalnej firmy do bardzo indywidualistycznego "pokolenia Z". – Dla nas pokolenie Z stanowi ogromną wartość. Jego przedstawiciele wnoszą świeżość, kreatywność, młody sposób myślenia i wiele różnorodności do firmy, jaką pragniemy być. Często mówimy o sobie, że chcemy być tak różnorodni, jak klient i konsument, któremu służymy – podkreśla gościni.
Przedstawicielka P&G podkreśliła, że firma prowadzi rozbudowany program rekrutacji i rozwoju dla osób każdej płci w różnym wieku, o różnym pochodzeniu, wykształceniu i doświadczeniu zawodowym. Zainteresowani karierą w międzynarodowym środowisku pracy oferującym stabilne zatrudnienie, atrakcyjne benefity pracownicze i możliwość wyjazdu za granicę mogą aplikować na oferty tutaj.
Zatrudnieni w P&G mają szansę pracować np. w centrum IT czy też w centralno-europejskiej siedzibie firmy znajdujących się na warszawskim Targówku. Do dyspozycji mają tam nowocześnie zaprojektowane biuro dostosowane do różnych form pracy, wykorzystujące ekologiczne rozwiązania oraz zaspokajające potrzeby w zakresie rekreacji m.in. dzięki centrum fitness i siłowni. Firmie leży też na sercu życie pracowników poza biurem. Oferuje im np. 3 dodatkowe płatne dni urlopowe na wybrany wolontariat. Już 4 lata temu wprowadziła wydłużony urlop dla ojców, zanim ten stał się powszechnie obowiązującym prawem.
Dorota Haller nie omieszkała też zapytać o parytety na kierowniczych stanowiskach w strukturze światowego giganta, jakim jest P&G. – Mamy 50 proc. menadżerek i 50 proc. menadżerów na poziomie globalnym. Udało nam się więc osiągnąć jeden z ważniejszych dla nas celów w polityce równościowej. Powszechnie używamy feminatywów w ogłoszeniach i nazwach stanowisk. To dla nas norma – mówi przedstawicielka firmy.
Justyna Rymkiewicz odpowiedziała też na pytania o polityce zatrudnienia i styl pracy w P&G, budowanie różnorodnych zespołów w organizacji, przywiązanie marki do szeroko rozumianej równości, projektowanie produktów adresujących potrzeby osób z niepełnosprawnościami i inspirujące kampanie medialne. Zachęcamy do wysłuchania całego wywiadu Doroty Haller z dyrektorką jednego z kluczowych działów Procter & Gamble.