Funkcjonariuszka na filipińskim lotnisku została przyłapana na kradzieży pieniędzy. Choć jest to bez wątpienia haniebny czyn, najbardziej szokuje jej metoda. Kobieta połknęła 300 dolarów w gotówce, a cała sytuacja nagrała się na wideo.
Reklama.
Reklama.
Jak podaje lokalne filipińskie medium Manila Bulletin, funkcjonariuszka kontroli bezpieczeństwa na lotnisku na Filipinach została przyłapana przez kamery CCTV, gdy próbowała włożyć do ust banknoty opiewające na kwotę 300 dolarów w celu zamaskowania kradzieży. Według oficjalnego raportu władz lotniska były to pieniądze skradzione chińskiemu turyście.
Nie są znane nominały ani ilość banknotów.
Do zdarzenia doszło 8 września na terminalu 1 międzynarodowego lotniska Ninoy Aquino. Materiał filmowy z kamery przemysłowej stanowił część oficjalnego raportu opublikowanego w środę przez władze lotniska w sprawie rzekomej kradzieży, do której doszło na jednym z końcowych punktów kontrolnych w strefie odlotów.
Chiński pasażer zorientował się, że ktoś majstrował przy jego torbie, kiedy zobaczył, że portfel w środku bagażu był otwarty i brakowało w nim kilku banknotów. Było to już po przejściu bagażu przez maszynę z rentgenem, kiedy funkcjonariusz kontroli bezpieczeństwa odłożył na bok pojemnik zawierający torbę w celu ręcznego przeszukania.
Na podstawie materiału filmowego z kamery przemysłowej ustalono, że funkcjonariuszka ds. kontroli bezpieczeństwa odwróciła się tyłem do grupy i wyraźnie widać, że celowo coś włożyła do ust, a następnie to połknęła. Widać także, że kobieta ma trudności z połykaniem banknotów pomimo picia wody z butelki.
Władze lotniska zidentyfikowały funkcjonariuszkę kontroli bezpieczeństwa wraz ze jej przełożonym i operatorem prześwietlenia rentgenowskiego. Incydent jest obecnie badany, kobieta jednak zaprzecza kradzieży. Twierdzi, że spożywała w tym czasie czekoladę.