Reklama.
Reklama.
Reklama.
Wojna klonów, czyli Rocket Internet i źli chłopcy branży startupów
“Żeby wygrać, nie musisz być pierwszy. Wystarczy, że będziesz najlepszy” – to motto od lat przyświeca wzbudzającej wiele kontrowersji firmie Rocket Internet. Znienawidzona przez konkurentów, odnosząca wiele sukcesów, bazuje na klonowaniu cudzych serwisów internetowych. I wygrywa.
Reklama.
Artykuł sponsorowany
Większość z nas zna takie internetowe strony jak Zalando czy kupiony w 2010 roku przez Groupona CityDeal (obecnie działający pod nazwą Groupon MyCityDeal). Co je łączy? Zostały stworzone przez Rocket Internet, założony w 2007 roku przez słynnych braci Samwer berliński inkubator startupów. Modelem biznesowym “Rakiety” od samego początku jest klonowanie serwisów internetowych, które odniosły już sukces oraz powielanie ich modelu działania w innych krajach.
– Chodzi tylko o to, żeby każdą drobną rzecz zrobić szybciej i lepiej od innych – mówił w maju dziennikarzom“Wall Street Journal” Alexander Kudlich, dyrektor zarządzający firmy, tłumacząc swoje nieustanne dążenie do osiągnięcia operacyjnej doskonałości. W tym samym tekście jeden z przedstawicieli “Rakiety” podkreśla, że firma jest w stanie uruchomić swój własny serwis w ciągu 25 dni. Oczywiście wcześniej kopiując gotowy pomysł.
Rocket Internet została założona przez braci Samwer, którzy od lat działając w branży internetowych startupów, otwarcie deklarują, że ich model biznesowy polega na kopiowaniu cudzych, sprawdzonych pomysłów, które odniosły spektakularny sukces. W ten sposób “Rakieta” zadarła z takimi potentatami, jak Pinterest, Wrapp i AirBnB, uruchamiając swoje własne wersje tych serwisów pod nazwami Pinspire, DropGifts i Wimdu. – Bracia Samwer są nikczemnymi złodziejami. Jak w ogóle mogą spokojnie spać w nocy? – cytował przedsiębiorcę Jasona Calacanisa magazyn “Wired”.
Pomimo zrozumiałej złości, jaką wywołują działania braci wśród ich konkurentów, ich przedsięwzięcia bronią się same. Rocket Internet wciąż odnosi sukcesy i jest jednym z liderów w branży. Niektóre ze swoich platform “Rakieta” sprzedała dużym konkurentom z ogromnym zyskiem, dzięki czemu pozyskała fundusze na... kolejne klony.
Firma, która funkcjonowała początkowo tylko na Starym Kontynencie, dziś posiada już swoje oddziały w ponad 50 krajach na całym świecie. Jej ostatnim, głośnym projektem jest Wimdu, platforma internetowa, która pośredniczy w wynajmowaniu prywatnych mieszkań, posiada system wystawiania opinii o gościach i gospodarzach i wiele filtrów, które pomogą w poszukiwaniu apartamentu czy mieszkania na wakacje. W marcu 2011 roku Rocket Internet zainwestowało w Wimdu aż 90 milionów dolarów.
W Polsce serwis funkcjonuje od października 2012 roku, stanowiąc realną konkurencję dla również obecnej w naszym kraju platformy Airbnb. Za rok 2011 Wimdu zostało mianowane do wielu nagród, np. za Najlepszy Niemiecki Start Up (German Start Up of 2011) oraz za Najlepszy Europejski Start Up (the best European Start Up of 2011).
Czy Wimdu okaże się sukcesem, podobnie jak liczne poprzednie przedsięwzięcia Rocket Internet? Nie wiadomo. Jednak z całą pewnością o firmie usłyszymy jeszcze nieraz, gdy jej kolejne błyskawiczne inicjatywy będą spędzać sen z powiek jej konkurentom. Czy metody stosowane przez “Rakietę” są kontrowersyjne? Z pewnością tak. Jednakże, nawet jej przeciwnicy muszą się liczyć z jej wysoką pozycją na rynku. Oraz czekać na jej kolejne pomysły.
Reklama.